Raport Białoruś

Chodorkowski: ja też nie oddam Krymu Ukrainie

Ostatnia aktualizacja: 17.10.2014 11:27
Po kontrowersyjnym wywiadzie Aleksieja Nawalnego m.in. o Krymie, rosyjski opozycjonista Michaił Chodorkowski napisał na Twitterze, że ogólnie zgadza się z Nawalnym, co do szczegółów się porozumieją. Wypowiedzi Nawalnego o Krymie wzbudziły oburzenie liberalnej części opozycji w Rosji.
Michaił Chodorkowski
Michaił ChodorkowskiFoto: Wikipedia/ PressCenter of Mikhail Khodorkovsky and Platon Lebedev

Lider opozycji w Rosji Aleksiej Nawalny oświadczył w czwartek, że nie zwróci Krymu Ukrainie, jeśli zostanie prezydentem Federacji Rosyjskiej. Oznajmił też, że Krym "pozostanie częścią Rosji i więcej, w przewidywalnej przyszłości, nie będzie częścią Ukrainy".

Michaił Chodorkowski, były szef koncernu gazowego Jukos, dopytywany na portalu Twitter, czy on jako prezydent zwróciłby Ukrainie Krym, oświadczył, że tego nie dożyje. – Problem Krymu (pozostanie) przez dziesięciolecia. Droga do jego rozwiązania (wiedzie) przez rozmywanie granic w Europie, przez municypalizację. Ja nie dożyję – oświadczył. Kilka dni temu współpracownicy Nawalnego stwierdzili, że bloger, przywódca Partii Postępu, widzi możliwość współpracy z Chodorkowskim.

Dziennikarz ukraiński Witalij Portnikow odniósł się na portalu Facebook do postawy Chodorkowskiego. - Oto Michaił Chodorkowski, w ślad za Nawalnym, wytłumaczył nam, że nigdy nie odda Ukrainie Krymu, który zabrali nam jego niedawni prześladowcy. Nawalny chociaż nigdy nie ukrywał, że jest szowinistą  i nie robił sobie PR-u naszym kosztem. A Chodorkowski organizował w Kijowie kongres inteligencji i starannie starał się prezentować jako wielki demokrata – napisał Portnikow. Stwierdził, że to nauka dla części ukraińskich polityków, by na przyszłość nie związywać się z podobnymi ludźmi i starannie badać ich biografie i wystąpienia, a nie tylko wyroki sądowe. Jak stwierdził, Chodorkowskiego i Nawalnego już nie zobaczy się na Ukrainie. – Niech udają demokratów na ruskich marszach, w szwajcarskich restauracjach a może i na Kremlu, gdzie raczej nie będą się odróżniać od dzisiejszych wspólników Putina – dodał Portnikow.

Wcześniej oburzenie wypowiedzą Nawalnego wyraziły niektóre osoby ze środowisk liberalnych w Rosji.

Rosyjski opozycjonista Garry Kasparow zwrócił się do Nawalnego z uwagą, że aneksja Krymu i europejska droga rozwoju Rosji nie są do pogodzenia.

 

 

Dziennikarz Oleg Kaszyn skomentował: jeśli Nawalny akceptuje kradzież Krymu, to na jakiej zasadzie chce walczyć z korupcją, w czym jest lepszy od Putina?

 

 

 

Rosyjska obrończyni praw człowieka Natalia Jewdokimowa, pytana o wypowiedzi Aleksieja Nawalnego ws. Krymu odparła, że to właśnie za nacjonalistyczne poglądy bloger został kiedyś usunięty z liberalnej partii opozycyjnej Jabłoko. Zaznaczyła, że jej zdaniem nie powinno się było go wtedy usuwać, jednak te wypowiedzi nie wywołały w niej zdziwienia.

Nawalny o Krymie

Nawalny, który przebywa w areszcie domowym w ramach toczącego się przeciwko niemu postępowania sądowego za rzekome zagarnięcie 26 mln rubli (ok. 625 tys. dolarów) na szkodę francuskiej firmy Yves Rocher, udzielił wywiadu dla radia Echo Moskwy.

- Krym to nie kanapka z kiełbasą, by go w tę i we w tę przekazywać - podkreślił opozycjonista. "Nie bacząc na to, że Krym został zdobyty z rażącym naruszeniem wszelkich norm międzynarodowych, to jednak teraz jest częścią Rosji. Nie oszukujmy siebie. Również Ukraińcom radzę, by nie oszukiwali siebie. Półwysep pozostanie częścią Rosji i więcej, w przewidywalnej przyszłości, nie będzie częścią Ukrainy" - wskazał Nawalny. Przywódca Partii Postępu oświadczył, że dla "przywrócenia sprawiedliwości" na Krymie należy przeprowadzić "normalne referendum", w którym o losach półwyspu zdecydowaliby żyjący na nim ludzie. "Sądzę, że wszyscy wiedzą, jakie mniej więcej mogą być jego rezultaty. Jak zdecydują, tak będzie. Myślę, że choć odczuwa ona gniew, to jednak w rzeczywistości byłoby to korzystne dla Ukrainy" - skonstatował.

Nawalny oznajmił, że "że jest wielkim szczęściem, że Krym ze swoim absolutnie prorosyjskim narodem, z konserwatywną ludnością nie akceptującą ukraińskiej rewolucji antykorupcyjnej, nie wykazuje chęci przyłączenia się do Europy; że odszedł od nich (Ukraińców)". Wyjaśnił, że w ten sposób Ukraińcy pozbyli się 2 mln wyborców, którzy hamowali ich na drodze do UE.

Opozycjonista ocenił, że przyłączenie Krymu do FR "przez długi czas będzie przeszkodą w polityce w Rosji, na Ukrainie i w Europie". Jego zdaniem Krym będzie czymś w rodzaju drugiego tureckiego Północnego Cypru.

37-letni Nawalny - adwokat, bloger i bojownik z korupcją - to jeden z przywódców protestów w Moskwie w 2012 roku przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. We wrześniu 2013 roku Nawalny uczestniczył w wyborach mera Moskwy, zdobywając 27,24 proc. głosów i ustępując tylko obecnemu włodarzowi stolicy Rosji Siergiejowi Sobianinowi.

Na Nawalnym ciąży już wyrok 5 lat łagru, który wymierzył mu w lipcu zeszłego roku Sąd Obwodowy w Kirowie, 900 km na wschód od Moskwy, za rzekome spowodowanie strat materialnych w jednej z państwowych spółek. Sąd później zawiesił wykonanie tej kary na pięć lat. W razie wyroku skazującego w obecnym procesie grozi opozycjoniście "odwieszenie" także tamtej kary.

PAP/Facebook/Twitter/ NewYorkTimes/inne/agkm

Twitter
Twitter (najwcześniejsze posty znajdują się na dole, najnowsze u góry)
Facebook
Facebook, profil ukraińskiego dziennikarza Witalija Portnikowa
Komentarze1
aby dodać komentarz
2kbb2014-11-01 09:05 Zgłoś
No to szydło wyszło z worka...!!! A wyglądało że Chodorkowski to taki normalny koleś... Ale czego się tu spodziewać ? Putin z Chodorkowskim przygotowali niezłą ściemę ... Jeden dostał korzyść taką że nie musiał odsiadywać do końca kary czy nawet zakończyć swojego żywota w pudle a Putin z kolei zdobył sprytnie wrażenie że ma przeciwników politycznych dla zamydlenia oczu zwykłych Rosjan .... Ta sprytna ściema została ułożona w gabinetach Kremla i niewiele ma wspólnego z realnymi sytuacjami... Bardzo dobra zagrywka Putin !!! . Bardzo dobra... W ten sposób w pełni kontroluje on sytuację mając 100 % wpływu na rzekomych przeciwników politycznych.... Tutaj jest właśnie przewaga Rosji nad skostniałą Europą która niemrawa i pełna grup wpływów i lobbystów nie jest w stanie przeciwstawić się Rosji i działać tak ostro.... Kreml jedynie zapomina że w XXI wieku nie da się już prowadzić polityki jak XIX wieku. Izolacja choć trwa dłużej to przynosi jednak o wiele większe szkody niż agresywne działania PR i polityczne.
Czytaj także

Michaił Chodorkowski: żyję, bo Władimir Putin nie pozwolił mnie zabić

Ostatnia aktualizacja: 26.01.2014 19:49
Ułaskawiony w grudniu były rosyjski potentat naftowy uważa, że przeżył 10-letni pobyt w kolonii karnej dzięki prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Chodorkowski: celem Putina mogą być kraje bałtyckie

Ostatnia aktualizacja: 07.05.2014 10:34
- Jeśli nie zostanie powstrzymana rosyjska inwazja na Ukrainę rozpoczęta przez prezydenta Władimira Putina, kolejnym celem mogą stać się kraje bałtyckie lub bałkańskie - ostrzega Michaił Chodorkowski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Michaił Chodorkowski: idee Putina prowadzą Rosję do samozniszczenia

Ostatnia aktualizacja: 12.05.2014 23:59
Skąd bierze się fenomen popularności rosyjskiego prezydenta? Na to pytanie próbował odpowiedzieć rosyjski biznesmen, więziony przez lata przeciwnik Władimira Putina.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rosja przegrała proces z Jukosem. Czy zapłaci 50 miliardów dolarów?

Ostatnia aktualizacja: 28.07.2014 20:00
Trybunał Arbitrażowy w Hadze uznał, że atak na Jukos miał charakter polityczny, a udziałowcom należy się odszkodowanie. Jak ten wyrok wpłynie na pozycję Putina i oligarchów? O tym w "Pulsie świata" mówił doktor Szymon Kardaś z Ośrodka Studiów Wschodnich.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Putin ponownie nazywa Ukrainę "Noworosją"

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2014 21:23
Władimir Putin po raz kolejny używa terminu "Noworosja" w kontekście wschodniej Ukrainy. Prezydent Rosji pojawił się w moskiewskiej cerkwi, w której gromadzona jest pomoc dla separatystów działających na wschodzie Ukrainy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Chodorkowski: w Rosji możliwa jest rewolucja, jak w 1917 roku

Ostatnia aktualizacja: 05.10.2014 23:55
Rosji zagraża kryzys gospodarczy, który może doprowadzić do wybuchu społecznego na miarę rewolucji sprzed blisko stu lat – tak mówił w telewizji Bloomberg krytyk Kremla, były więzień polityczny Michaił Chodorkowski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Financial Times": Władimir Putin może podjąć kolejne militarne eskapady

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2014 13:23
Sankcje nałożone przez Zachód za rolę Moskwy w kryzysie ukraińskim pogorszyły i tak nie najlepszą sytuację gospodarczą Rosji. W tej sytuacji należy ustrzec się przed zbyt wczesnym ich złagodzeniem – ocenia brytyjski dziennik "Financial Times".
rozwiń zwiń