Raport Białoruś

Rosyjscy żołnierze na paradzie w Mińsku. Łukaszenka: jesteśmy w stanie się bronić

Ostatnia aktualizacja: 03.07.2014 13:29
Stworzony na Białorusi system obrony jest w stanie ochronić suwerenność oraz integralność terytorialną państwa - oświadczył w czwartek Aleksander Łukaszenka odbierając paradę 3 lipca z okazji Dnia Niepodległości.
Aleksander Łukaszenka podczas spotkania z Władimirem Putinem 2 lipca
Aleksander Łukaszenka podczas spotkania z Władimirem Putinem 2 lipcaFoto: PAP/EPA/ALEXEY DRUZHINYN / RIA NOVOSTI / KREMLIN POOL

- Najważniejszym kierunkiem działalności kierownictwa kraju we współczesnych warunkach jest umocnienie i rozwijanie sił zbrojnych i całej militarnej organizacji państwa. Stworzony na Białorusi system obrony jest w stanie w niezawodny sposób ochronić ustrój konstytucyjny, suwerenność, integralność terytorialną państwa i pokój – oświadczył. Łukaszenka zaznaczył, że Białoruś jest "krajem kochającym pokój i otwartym" i dlatego prowadzi wielokierunkową politykę zagraniczną, przewidująca współpracę zarówno z krajami dawnego ZSRR, jak i Zachodu oraz Wschodu.

- Przy tym - podkreślił - priorytetem jest rozwijanie stosunków z naszym partnerem strategicznym, Federacją Rosyjską. To symboliczne, że dziś w paradnym mundurze ramię w ramię stoją żołnierze dwóch bratnich narodów.

Łukaszenka wyraził przekonanie, że powojenny system bezpieczeństwa międzynarodowego zaczyna być coraz mniej skuteczny, sytuacja międzynarodowa znów się zaostrza, a u granic Białorusi następuje koncentracja potencjału militarnego. - Pojawiają się nowe zagrożenia. Jest dokonywana rewizja i zmiana powojennych granic. Występuje tendencja do globalnej niestabilności - ocenił Łukaszenka.

Następnie podkreślił: "Bezceremonialną ingerencję w wewnętrzne sprawy suwerennych państw, próby wzniecenia w nich waśni narodowej i zdestabilizowania sytuacji widzimy nie tylko na Bliskim Wschodzie, ale niestety także na przykładzie naszej bratniej Ukrainy. Rozłam w społeczeństwie, wojna domowa i chaos w kraju, liczne ofiary, degradacja gospodarki, to bynajmniej nie pełny wachlarz problemów, z jakimi borykają się nasi najbliżsi sąsiedzi".

Według Łukaszenki tragiczne wydarzenia na Ukrainie potwierdzają, że cała Europa i świat znajdują się na przełomie epok historycznych i każde państwo powinno być gotowe dać odpowiedź na dowolne wyzwanie.

W paradzie z okazji Dnia Niepodległości w Mińsku wzięło udział ponad 3,7 tys. żołnierzy, w tym z rosyjskich wojsk desantowych. Zaprezentowano też około 240 sztuk sprzętu bojowego, w tym rosyjskiego, np. pociski balistyczne na platformie samochodowej Iskander oraz wielozadaniowe pojazdy opancerzone Tigr.

Radio Swaboda podkreśla, że po raz pierwszy w historii niepodległej Białorusi w paradzie wzięły udział wojska pod flagą Federacji Rosyjskiej. Przeciwko udziałowi rosyjskich żołnierzy w paradzie występowała białoruska opozycja.

Białoruś Początkowo obchodziła Dzień Niepodległości 27 lipca - w rocznicę ogłoszenia deklaracji suwerenności w 1991 roku. W 1996 roku święto przeniesiono jednak na 3 lipca z inicjatywy Łukaszenki, zatwierdzając tę decyzję w referendum. 3 lipca jest uznawany oficjalnie za datę wyzwolenia Mińska spod okupacji hitlerowskiej w 1944 roku.

PAP/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

”Nie doceniliśmy siły rosyjskiej propagandy. Jeśli nie będzie wolnych mediów, stracimy niepodległość"

Ostatnia aktualizacja: 14.04.2014 23:00
Zdziwiłem się, kiedy bliscy znajomi uwierzyli w opowieści o banderowcach mordujących ludzi na Majdanie. Okazuje się, że propaganda serwowana na modłę Goebbelsa jest skuteczna. To odkrycie mnie poraziło. Tym bardziej trzeba wesprzeć media niezależne. Jeśli ich nie będzie, nie uda im się przekrzyczeć rosyjskiej propagandy, to stracimy suwerenne państwo - pisze białoruski opozycjonista Franak Wiaczorka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sondaż: "Białorusini wolą teraz Rosję od Unii Europejskiej" "Wierzą rosyjskiej propagandzie"

Ostatnia aktualizacja: 16.04.2014 15:24
Na Białorusi wzrosła w ostatnim kwartale popularność Aleksandra Łukaszenki oraz chęć zjednoczenia z Rosją - wykazał marcowy sondaż niezależnego ośrodka NISEPI. Eksperci wiążą to z wydarzeniami na Ukrainie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka: referenda na wschodzie Ukrainy nie mają znaczenia

Ostatnia aktualizacja: 21.05.2014 23:39
Aleksander Łukaszenka stwierdził, że referenda nie były zgodne z konstytucją. Jednocześnie wsparł tezę Władimira Putina, że do rozmów na Ukrainie trzeba włączyć , jak to określił, ”tak zwanych separatystów”.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruski ekspert: Rosja zdobyła Krym, ale straciła Ukrainę

Ostatnia aktualizacja: 25.05.2014 14:08
Niezależny politolog Roman Jakowlewski podkreśla przy tym, że Rosja również po wyborach będzie starała się wpływać na Ukrainę. Obecnie wydaje się, że już nie osiągnie swego celu – pełnej kontroli nad krajem. Nie wyklucza jednak, że elity polityczne Ukrainy znów zaczną destabilizować kraj.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka pogratulował Poroszence zwycięstwa w wyborach

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2014 14:30
Aleksander Łukaszenka pogratulował Poroszence wyboru na stanowisko prezydenta Ukrainy. Napisał, że ”Białoruś zawsze była i pozostaje dla Ukrainy niezawodnym sąsiadem”.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś: rosyjska bomba tyka i czeka na swój czas

Ostatnia aktualizacja: 04.06.2014 14:46
"Rosyjska bomba" na Białorusi w postaci społeczeństwa podatnego na rosyjskie wpływy już istnieje i od mądrości polityków białoruskich zależy, czy wybuchnie - ostrzega niezależny analityk Jury Drakachrust w internetowej gazecie "Biełorusskije Nowosti".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka: Białoruś będzie współpracować z nowymi władzami Ukrainy

Ostatnia aktualizacja: 05.06.2014 23:55
Aleksander Łukaszenka stwierdził również, że "żadne sankcje w obecnym świecie nie zdołają zdusić Rosji".
rozwiń zwiń
Czytaj także

”Obama stara się nie obiecać żadnej pomocy Ukrainie”

Ostatnia aktualizacja: 06.06.2014 18:03
Ukraiński prezydent elekt Petro Poroszenko spotkał się w środę z Obamą w Warszawie. Ale amerykański prezydent postanowił nie odwiedzać Ukrainy i stara się nie obiecać jej żadnej pomocy militarnej na rzecz konfliktu z Rosją - czytamy w artykule poświęconym kryzysowi w stosunkach Rosji z Zachodem w białoruskiej gazecie pańśtwowej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka za jednością Ukrainy i dialogiem Kijowa z Moskwą. "Nie straćcie Krymu"

Ostatnia aktualizacja: 07.06.2014 23:59
Nie straćcie Krymu, Wiktora Janukowycza lepiej sprowadźcie do siebie – takie rady dawał ukraińskim dziennikarzom Aleksander Łukaszenka podczas wizyty w Kijowie, gdzie przybył na uroczystość inauguracji prezydenta Petra Poroszenki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka: na Białorusi nie będą rozmieszczane wojska przeciwko Ukrainie

Ostatnia aktualizacja: 08.06.2014 06:44
Na Białorusi nie będą rozmieszczane żadne siły wojskowe, które byłyby wymierzone przeciw Ukrainie - zapewnił w sobotę w Kijowie Aleksandr Łukaszenka.
rozwiń zwiń