Mężczyzna, aresztowany po nocnym zamachu w Londynie, nie był notowany przez policję w związku z prawicowym terroryzmem. Poinformował o tym brytyjski podsekretarz stanu do spraw bezpieczeństwa, Ben Wallace.
Minionej nocy koło jednego z londyńskich meczetów furgonetka wjechała w przechodniów. Zginęła jedna osoba, a 10 zostało rannych. 48-letni kierowca furgonetki został schwytany przez przechodniów i następnie aresztowany przez policjantów.
Brytyjska premier Theresa May oświadczyła, że był to kolejny atak terrorystyczny, tym razem wymierzony w brytyjskich muzułmanów.
IAR
Zachęcamy do śledzenia nas na Twitterze. Więcej i najwięcej wiadomości IAR po wykupieniu dostępu do serwisu.