Dr Wacław Berczyński w jednym z wywiadów powiedział, że "wykończył Carcale". Po tej publikacji, w ubiegłym tygodniu zrezygnował z kierowania podkomisją do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej (pozostaje członkiem podkomisji) oraz z szefowania radzie nadzorczej państwowych Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 1 w Łodzi.
Tomasz Siemoniak uważa, że Wacław Berczyński, szef MON Antoni Macierewicz oraz wicepremier Mateusz Morawiecki w tej sprawie zostać "powinni zostać przesłuchani przez prokuraturę, zanim zaczną mataczyć i zacierać ślady". Jak mówił polityk, ta sprawa jest poważna i musi zostać wyjaśniona, gdyż dotyczy 13,5 miliarda złotych.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
- Nie na miejscu jest bagatelizowanie tej sprawy. Albo Wacław Berczyński mówi prawdę i wtedy PiS ma na karku największą aferę po 1989 roku, albo nie mówi prawdy i w związku z tym wszystkie jego wypowiedzi o śmigłowcach i katastrofie smoleńskiej są nic nie warte - podkreślił gość Trójki.
Wiceprzewodniczący PO dodał, że najlepszym podsumowaniem tej historii jest to, że Wacław Berczyński uciekł z Polski, nie ma z nim kontaktu, a do tej pory prokuratura nie kiwnęła palcem, aby złożył on jakiekolwiek zeznania.
Zapraszamy do wysłuchania nagrania całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Tomasz Siemoniak (wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej)
Data emisji: 26.04.2017
Godzina emisji: 8.13
mr/mk