Sebastian Kaleta: zeznania świadków "rozbiły" argumentację Gronkiewicz-Waltz

Ostatnia aktualizacja: 28.06.2017 08:00
- Zeznania świadków ws. afery reprywatyzacyjnej w Warszawie wskazują, że decyzje o zwrocie nieruchomości zapadały wyżej niż Biuro Gospodarki Nieruchomościami - uważa Sebastian Kaleta. Członek komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji komentował w radiowej Jedynce przesłuchanie areszcie śledczym we Wrocławiu adwokatów Andrzeja M. i Tomasza Ż.
Audio
  • Sebastian Kaleta o wrocławskich przesłuchaniach komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji (Sygnały dnia/Jedynka)

Dwóch adwokatów Andrzeja M. oraz Tomasza Ż. przesłuchała we wtorek wieczorem komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji na niejawnych posiedzeniach we Wrocławiu. Trzecia z osób aresztowanych ws. korupcji przy dzikiej reprywatyzacji w stolicy, Grażyna K.-B. ,odmówiła zeznań.

Jak tłumaczył goszcząc w radiowej Jedynce Sebastian Kaleta, podejrzana argumentowała swoją decyzję tym, że wobec niej prowadzone jest postępowanie karne dotyczące nieruchomości przy ul. Twardej w Warszawie. - Z uwagi na postawiony zarzut odmówiła zeznań, oświadczyła, że wszystkie wyjaśnienia złożyła w prokuraturze - mówił Kaleta. 

O tym, że nie złoży zeznań przed komisją informowała również prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. - Dwóch świadków, którzy zeznawali w poniedziałek, jasno wskazało, że ośrodek decyzyjny w zakresie reprywatyzacji nie znajdował się w Biurze Gospodarki Nieruchomościami, tylko znajdował się wyżej, na poziomie zarządu miasta - mówił Kaleta. - Te zeznania rozbiły wieloletnią narrację pani prezydent, mówiącą o tym, że ona nie ma nic wspólnego z reprywatyzacją - stwierdził Kaleta. 

Sebastian Kaleta, zaznaczał, że zadaniem powołanej komisji jest przede wszystkim rozpatrzenie, czy decyzje wydawane przez organy administracyjne w sprawie kolejnych nieruchomości były zgodne z prawem. - Pamiętajmy o tym, że wydawano decyzje, na których ktoś korzystał. Wydawano je w trybie administracyjnym. Jedynym sposobem, by ewentualne skutki takich decyzji uchylić, jest właśnie postępowanie administracyjne. Gdybyśmy czekali na zakończenie postępowań karnych mogło by minąć wiele lat zanim takie postępowania by się toczyły - mówił Kaleta. - Komisja dysponuje szeregiem dokumentów, które mogą wskazywać na to, że te decyzje mogły by być uchylone. Te czynności dowodowe, które prowadzimy, służą temu, by zgodnie z przepisami prawa wyjaśnić okoliczności sprawy - tłumaczył. 

Zapraszamy do wysłuchania zapisu całej rozmowy.

***

Tytuł audycji: Sygnały dnia

Prowadzi: Piotr Gociek

Gość: Sebastian Kaleta 

Data emisji: 28.06.2017

Godzina emisji: 7.40

dad/mg

Zapis rozmowy