Odkryta historia wojny polsko-bolszewickiej

Ostatnia aktualizacja: 27.08.2013 23:00
– Ta książka jest dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo w literaturze polskiej o wojnie 1920 roku istniało tylko kilka utworów wybitnej rangi – mówił o powieści "Tamtego lata. Zatajona historia Polaków” krytyk literacki Tomasz Burek.
Audio
  • O powieści "Tamtego lata. Zatajona historia Polaków” z Tomaszem Burkiem rozmawiała Dorota Gacek. (Dwójka)
Alegoria zwycięstwa w 1920 roku, Warszawo naprzód, obraz Zdzisława Jasińskiego
Alegoria zwycięstwa w 1920 roku, Warszawo naprzód, obraz Zdzisława Jasińskiego

Gość Doroty Gacek opowiadał o dziełach literackich, w których przedstawiony jest obraz wojny polsko-bolszewickiej. – Wśród książek opisujących tamten okres należy wymienić pisarstwo Stanisława Rembeka, w tym jego dwie powieści: "W polu" i "Nagan", kilka opowiadań i dziennik Rembeka opisujący uczestnictwo w tej wojnie. Bardzo ważna jest książka Józefa Mackiewicza "Lewa wolna” i powieść Stefan Żeromskiego "Na probostwie w Wyszkowie” – mówił krytyk w "Notatniku Dwójki".

Dla Tomasza Burka powieść Goworzyckiego zawiera słuszną uwagę historyczną: autor podkreślił zmagania na północ od Warszawy, a nie tylko walki na jej przedpolach. – W powieści możemy znaleźć wiele cennych drobiazgów, które autor pragnie nam uświadomić, jak agitacja Komunistycznej Partii Polski na tyłach frontu, próby wyganiania ziemian z dworów – opowiadał gość Dwójki.

W powieści przedstawiono też wizję wojny od strony sowieckiej. Sławomir Goworzycki uchwycił moment odwrotu Armii Czerwonej, ukazując beznadzieję porażki i fakt, że żołnierze sowieccy nie mieli dokąd uciec - na tyłach frontu już czekali na nich komisarze ludowi, którzy zabijali wszystkich dezerterów.

Tomasz Burek zwrócił uwagę na piękne fragmenty powieści, które ukazują Polskę nietkniętą wojną, trwającą dzięki poświęceniu polskich żołnierzy.

– Wielkim zadaniem dla pisarzy będzie objęcie tej całej wojny w jednej opowieści. Wszystko, o czym dziś rozmawialiśmy, to historia podzielona na fragmenty. Dlatego warto pamiętać, że historia żyje bardziej w sztuce niż w opowieściach historyków – stwierdził Tomasz Burek.

Audycję przygotowała Dorota Gacek.

Czytaj także

Norman Davies o tym, co by było, gdyby czerwień zalała Europę

Ostatnia aktualizacja: 16.08.2013 08:00
– Sowieci byli tak pewni siebie militarnie, że spodziewali się zdobyć Warszawę w kilka dni, a główną ofensywę planowali w Niemczech – mówił w rozmowie z Hanną Marią Gizą prof. Norman Davies.
rozwiń zwiń