Lech Majewski: polskie plakaty są czytelne na całym świecie

Ostatnia aktualizacja: 18.02.2015 11:00
– Ze względów historycznych nasz plakat posługuje się aluzją i metaforą. Okazuje się, że są one zrozumiałe nie tylko dla Polaków – mówił plakacista Lech Majewski.
Audio
  • Lech Majewski: polskie plakaty są czytelne na całym świecie (Poranek Dwójki)
Lech Majewski jako grafik najdłużej jest związany z formą plakatu. Na zdj. fragment jednej z prac artysty
Lech Majewski jako grafik najdłużej jest związany z formą plakatu. Na zdj. fragment jednej z prac artystyFoto: Lech Majewski/mat. prasowe Pałacu Sztuki w Krakowie

W krakowskim Pałacu Sztuki otwarto właśnie wystawę ok. 70 prac Lecha Majewskiego. Niedawno artysta pokazywał swoje prace także w Indiach. W Dwójce powiedział, że ani tam, ani w żadnym innym kraju nie spotkał się z problemami z odczytywaniem jego dzieł.

– Przekaz plakatu jest prosty. Najważniejsza jest konkretna informacja, oczywiście interpretowana plastycznie. W związku z tym odbiór na świecie jest dość łatwy – mówił. Wydaje się, że innym narodom trudności mogłyby sprawiać typowe dla polskich plakatów aluzje i metafory, których tradycja sięga sztuki tworzonej pod zaborami i w czasie komunizmu. Jednak nie do końca tak jest.

***

Prowadził: Piotr Kędziorek
Gość: Lech Majewski (autor plakatów do festiwali muzycznych, spektakli teatralnych czy filmów)
Data emisji: 18.02.2015
Godzina emisji: 8.35
Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki" .

mc/jp

Czytaj także

Fotografie nie do oglądania

Ostatnia aktualizacja: 07.08.2014 19:00
– Tytuł ekspozycji odnosi się do ogromnych emocji, które przeżywali uczestnicy wydarzeń na Ukrainie. Jest też pewną kontrą wobec mediów informacyjnych, które zalewają nas obrazami tych wydarzeń – mówił w Dwójce Janek Zamojski z galerii Czułość, która przygotowała wystawę "Nothing to see".
rozwiń zwiń