Dżentelmen? Nie wystarczy założyć frak czy muszkę

Ostatnia aktualizacja: 07.12.2012 15:00
W swym pierwotnym znaczeniu słowo dżentelmen oznaczało mężczyznę pochodzącego z dobrej, najczęściej arystokratycznej rodziny. Kim jest on dziś? Czy Polacy chcą być nazywani dżentelmenami?
Audio
  • Dżentelmen? Nie wystarczy założyć frak czy muszkę
Dżentelmen? Nie wystarczy założyć frak czy muszkę
Foto: Glow Images/East News

Z czasem słowo to stało się synonimem kogoś o nienagannych manierach, osoby szlachetnej i uznającego honor za najwyższą wartość. W Wielkiej Brytanii do dziś niezwykłą popularnością cieszą się elitarne kluby dżentelmenów. Aby dostąpić zaszczytu bycia ich członkiem trzeba czekać nierzadko i kilka lat. Oczywiście wstęp do nich mają tylko mężczyźni, co nieustająco generuje zarzuty o seksizm.

Krzysztof Łoszewski, autor książki "Dress code", antropolog kultury, zastanawiał się w Dwójce, czy w Polsce w ogóle istnieją zasady savoir vivre’u, czy "Polak dżentelmen w ogóle istnieje”. Jego zdaniem zapominamy o zasadach dobrego wychowania, w coraz mniejszym stopniu przywiązujemy do nich wagę. Spowodowane jest to tym, że młodzi ludzie nie mieli autorytetów i nie mieli się od kogo nauczyć odpowiednich manier.

- Dopiero obecne pokolenie dwudziestoparoletnich mężczyzn zaczyna sie zmieniać. Myślę, ze od jakichś piętnastu lat polskie ulice ulegają przemianie, jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny. Młodzi ludzie zaczęli do niego przywiązywać uwagę – oceniał.

Roman Zaczkiewicz, historyk męskości i autor bloga "Szarmant.pl”, zauważył, że bardzo trudne do zdefiniowania jest samo określenie "dżentelmen”. Jego zdaniem dżentelmen nie powinien o sobie mówić, że nim jest, tak mogą mówić o nim tylko osoby postronne.

Łukasz Kielban, historyk męskości, doktorant na Wydziale Historycznym Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, przekonywał, że w Polakach istnieje potrzeba bycia dżentelmen. Informował, że powstają kluby, grupy zrzeszające ludzi, którzy dążą do zachowywania się w ten sposób.

Zdzisław Rapacki, były ambasador w Genewie, podkreślił, że żeby być dyplomatą, należy znać wszystkie zasady obowiązujące dżentelmena. Opowiadał o protokole dyplomatycznym, o wypełnianiu wszystkich zawartych w nim zasad i o tym, że nieraz na spotkaniach wysokiej rangi dyplomaci nie przestrzegają tych zasad.

Audycję prowadziła Barbara Schabowska

Czytaj także

Tusk pocałował Merkel. Niemcy w szoku

Ostatnia aktualizacja: 28.10.2011 16:03
"Fakt, że premier Polski pocałował w rękę niemiecką kanclerz wzbudza pytania o formalne strony tego pozdrowienia" - pisze niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rady, które przydadzą się podczas Wigilii

Ostatnia aktualizacja: 20.12.2011 11:24
Święta coraz bliżej i wielu z nas spędzi je w rodzinnym gronie lub wśród bliskich znajomych. Jak się zachować? Co wypada, a czego nie wypada robić?
rozwiń zwiń