Made To Break w Pardon, To Tu

Ostatnia aktualizacja: 27.10.2014 22:00
2 i 3 listopada w ramach cyklu "11 Nights At Pardon, To Tu" na scenie tego klubu wystąpi - podczas dwudniowej rezydencji - najnowszy i zarówno najbardziej radykalny zespół improwizatora i kompozytora Kena Vandermarka - Made To Break.
Zespół Made to Break
Zespół Made to BreakFoto: Cesar Merino/mat. prasowe

Ken Vandermark łączy tu swoje zainteresowania i doświadczenia z muzyką Etiopii i The Ex, Johna Cage'a i Mortona Feldmana. Miesza to wszystko z postrzeganiem przez siebie jazzu i muzyki improwizowanej. Mimo, że opracował ramy kompozycyjne zespołu to mogą być one przekształcane w zupełnie wyjątkowy sposób na potrzeby każdego koncertu w polu melodii, dźwięku i rytmu.
Oszczędny system daje muzyce 'Made To Break' niemal bezprecedensową elastyczność i bezpośredniość. Oprzyrządowanie kwartetu (perkusja, bas, instrumenty elektroniczne, saksofony) dało Vandermarkowi niesamowitą paletę dźwięków na stworzenie każdej kompozycji. Sprawiają to również pozostali, doborowi członkowie zespołu, a mianowicie Tim Daisy, Jasper Stadhouders i Christof Kurzmann. Ich zróżnicowane podejście do improwizacji i doświadczenie to bardzo dynamiczna i spontaniczna energia..
'Made To Break' rozpoczęli działalność w czerwcu 2011 roku w ramach trzeciego Okka Festival. Tamtego roku koncertowali też w innych częściach Europy, przygotowywali się do nagrania pierwszego albumu, co nastąpiło w Lizbonie. Zespół powrócił do Europy w lutym/marcu 2013, grając szereg koncertów z muzyką z tych nagrań (na LP, "Lacerba" oraz CD "Provoke"), które zostały wydane przez Clean Feed.
Ponadto, podczas tych koncertów grupa pracowała nad nowym materiałem, które zostały zarejestrowane na końcu tej trasy w Wiedniu, a wydane przez wydawnictwo Trost w marcu 2014 roku. Album nosi nazwę "Cherchez La Femme". Choć jest to stosunkowo nowy zespół, 'Made To Break' wystąpiło już na pięciu międzynarodowych festiwalach muzyki improwizowanej. Jednak ten radykalny basowo-groovovy ensamble zachwycał bez względu na to gdzie grał.

mat. prasowe/mc