Masakry w więzieniach brazylijskich. Co za nimi stoi?

– W najlepszym wypadku na jednego strażnika przypada w Brazylii 300-400 więźniów. Tak naprawdę w więzieniach nie ma nadzoru. Dominują tam gangi – mówiła Janina Petelczyc z Fundacji Terra Brasilis.

Na 300 tysięcy miejsc w brazylijskich więzieniach przypada 600 tysięcy osadzonych. Na zdj. więzienie o zaostrzonym rygorze Laércio da Costa Pellegrino w Rio de Janeiro

Foto: PAP/EPA/Antonio Lacerda

6 stycznia w zamieszkach w więzieniu Monte Cristo w stanie Roraima w Brazylii zginęło 33 więźniów. W październiku 2016 r. w tym samym więzieniu zabito 25 osób, a w 1 stycznia podczas buntu w więzieniu w Manaus w prowincji Amazonas zginęło aż 60 ludzi.

– Żeby odpowiedzieć na pytanie, dlaczego tak się stało, trzeba wykonać kilka wycieczek w czasie, cofnąć się, by zrozumieć, dlaczego brazylijskie więzienie wyglądają tak jak dziś – powiedziała Janina Petelczyc. Na początku należy przenieść się do lat 90., czyli momentu zawarcia pewnego paktu przez dwa największe brazylijskie gangi.

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadzi: Dariusz Rosiak

Gość: Janina Petelczyc (Fundacja Terra Brasilis)

Data emisji: 9.01.2017

Godzina emisji: 17.45

mc/bch