"Podziały w Szkocji skupiają się wokół pytania o tożsamość"

Ostatnia aktualizacja: 07.06.2017 16:00
- W ostatnich latach w Szkocji doszło do ogromnego wzrostu poparcia dla szkockich nacjonalistów. Jest do tego stopnia fenomen, że nawet dawny tradycyjny elektorat Partii Pracy przechodzi na stronę konserwatystów – powiedział szkocki dziennikarz David Torrance.
Audio
  • David Torrance o zmieniającym się elektoracie i scenie politycznej w Szkocji (Puls świata/Dwójka)
Flaga Szkocji
Flaga SzkocjiFoto: Jiri Flogel/Shutterstock.com

- To co przyciąga ludzi obecnie do torysów, to bynajmniej nie ich program wyborczy i charyzma ich liderki - Ruth Davidson. Główną przyczyną jest wsparcie dla pozostania Szkocji w Wielkiej Brytanii i sprzeciw wobec planowanego drugiego referendum w sprawie niepodległości. Na szkockiej scenie politycznej przestały obowiązywać dawne podziały polityczne, ideologiczne i klasowe. Teraz osią podziału stało się pytanie o narodową tożsamość – dodał rozmówca, który udzielił wywiadu dla Dwójki w przededniu szkockich wyborów do brytyjskiego parlamentu.

Czy Szkocja odłączy się od Wielkiej Brytanii? Czy europejski entuzjazm Szkotów został przeszacowany? I dlaczego na szkockiej scenie politycznej głównymi bohaterkami są kobiety. O tym w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadzi: Agata Kasprolewicz

Gość: David Torrance (szkocki dziennikarz i pisarz mieszkający w Edynburgu)

Data emisji: 7.06.2017

Godzina emisji: 17.45

mz/bch

Czytaj także

Skutki zamachu w Manchesterze. "Wpłynie to na postawę wyborców"

Ostatnia aktualizacja: 24.05.2017 18:48
- Kwestie polityki migracyjnej to od lat jeden z dużych tematów w Wielkiej Brytanii - przypominał dr Przemysław Biskup, mówiąc o wpływie, jaki na nadchodzące brytyjskie wybory parlamentarne może wywrzeć zamach terrorystyczny w Manchesterze.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"To fundamentalne zerwanie Wielkiej Brytanii z Europą"

Ostatnia aktualizacja: 05.06.2017 08:00
- Powstaje nowe Zjednoczone Królestwo i inna Europa. To niezwykle ważny moment w naszej historii, porównywalny z okresem reformacji - podkreślał w Dwójce prof. Brendan Simms z Uniwersytetu Cambridge.
rozwiń zwiń