Czy czeka nas zmierzch kilku wielkich filmowych tematów?

Ostatnia aktualizacja: 03.07.2017 20:00
- Dla mnie formaty ogromnych franczyz w kinie, jak "Obcy" czy "Gwiezdne wojny", powoli wyczerpują możliwość opisywania rzeczywistości. Nie potrafię wykreować w sobie ogromnego entuzjazmu na myśl o kolejnych tytułach z tych serii - mówił w Dwójce krytyk filmowy Michał Oleszczyk.
Audio
  • Dyskusja o recyklingu filmowych tematów (O wszystkim z kulturą/Dwójka)
kadr z filmu Obcy
kadr z filmu "Obcy"Foto: materiały promocyjne

W audycji zastanawialiśmy się nad żywotnością popkulturowych wzorów stworzonych w kinie ponad dwie dekady temu. Punktem wyjścia do rozmowy były premiery filmów z serii "Obcy", "Piraci z Karaibów", a także pojawienie się nowej odsłony "Twin Peaks" Davida Lyncha. Najnowsze kontynuacje dwóch pierwszych tytułów goście audycji Jacka Wakara zgodnie oceniali jako zjadanie własnego ogona, a nawet, w odniesieniu do filmu "Obcy: Przymierze", jako sprzeniewierzenie się oryginalnej idei tego dzieła.

Krytyk filmowy Błażej Hrapkowicz podkreślał, że to naturalny cykl popkultury, w którym pewne pomysły są wycierane aż do cna, dopóki przynoszą zyski, a następnie pojawiają się twórcy ze świeżym spojrzeniem, czego przykładem może być spin off "Gwiezdnych Wojen" pt. "Łotr 1".

Ciekawe nadzieje goście audycji wiązali z powrotem serialu Davida Lyncha "Twin Peaks", który w latach 90. był pewną rewolucją w swoim gatunku i teraz w XXI wieku może ponownie otworzyć nowe drzwi dla twórców seriali.

***

Tytuł audycji:  O wszystkim z kulturą

Przygotował: Jacek Wakar

Goście: Michał Oleszczyk, Jakub Demiańczuk i Błażej Hrapkowicz (krytycy filmowi)

Data emisji: 3.07.2017

Godzina emisji: 18.00

bch/mc

Czytaj także

"Song to Song" i inne historie Terrence'a Malicka

Ostatnia aktualizacja: 17.05.2017 18:30
W "O wszystkim z kulturą" rozmawialiśmy o twórczości cenionego amerykańskiego reżysera, którego nowy film właśnie wchodzi na polskie ekrany.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Alfred Hitchcock wypłynął dzięki francuskiej nowej fali"

Ostatnia aktualizacja: 07.06.2017 12:40
- Hitchock nie kręcił tak jak wielu reżyserów mastershotów, czyli całych scen, na które potem nakładane są zbliżenia. Brytyjski twórca kręcił od razu cząstki filmów, które potem tylko on potrafił połączyć – powiedział Sebastian Smoliński.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ile jest kultury w kulturze popularnej?

Ostatnia aktualizacja: 16.06.2017 19:00
W audycji rozmawialiśmy o genezie i istocie zjawiska, które definiowane jest jako przeciwieństwo tak zwanej kultury wysokiej.
rozwiń zwiń