"Licht". Siedmiodniowa opera Stockhausena

Ostatnia aktualizacja: 13.01.2017 17:10
O monumentalnym dziele operowym w "Barierze dźwięku" opowiadała Monika Pasiecznik, biografka i badaczka twórczości Karlheinza Stockhausena.
Audio
  • "Licht". Siedmiodniowa opera Stockhausena (Bariera dźwięku/Dwójka)
Grafika na podstawie zdjęcia Karlheinza Stockhausena (Kolonia, 1994 r.)
Grafika na podstawie zdjęcia Karlheinza Stockhausena (Kolonia, 1994 r.)Foto: Kathinka Pasveer/wikimedia/CC BY-SA 3.0

Światło to oświecenie, bóg, różnorodność kolorów, ale także - cień jako przeciwieństwo jasności. Lucyfer - znaczy "ten, który niesie światło". Zmaga się z nim Michał - drugi z bohaterów cyklu operowego Karlheinza Stockhausena "Licht". Michał stoi po stronie kosmicznego porządku. Żyjemy w cieniu walki tych dwóch bohaterów. Jaką rolę odgrywa w tych zmaganiach Ewa?

W Dwójce rozmawialiśmy o zawiłościach "Licht", jednego z najpotężniejszych dzieł muzycznych XX wieku, trwającego łącznie ponad 28 godzin cyklu siedmiu oper na siedem dni tygodnia, którego pisanie zajęło kompozytorowi połowę życia.

***

Tytuł audycji: Bariera dźwięku

Prowadzi: Adam Suprynowicz

Data emisji: 13.01.2017

Godzina emisji: 22.30

mc/mz

Czytaj także

Neoklasycyzm - pochwała rzemiosła?

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2016 13:00
Czym właściwie był neoklasycyzm i dlaczego zyskał sobie taką popularność wśród polskich kompozytorów?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Październik 1917: awangarda i socrealizm

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2016 12:00
Jak muzyka rosyjska zareagowała na rewolucję bolszewicką? O tym rozmawialiśmy w "Barierze dźwięku".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Awangarda w muzyce - niszczycielska siła?

Ostatnia aktualizacja: 17.11.2016 19:19
O postawach awangardystów wobec muzyki przeszłości rozmawialiśmy z badaczką tego problemu - muzykolog dr Ewą Schreiber.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jak narodziła się muzyka repetytywna

Ostatnia aktualizacja: 01.12.2016 14:28
W audycji "Bariera dźwięku" rozmawialiśmy z kompozytorem i muzykologiem Pawłem Stolarczykiem o muzyce, która - jak twierdził Terry Riley - "nie niesie ze sobą konfliktu i rozwoju".
rozwiń zwiń