Świat niewidomych w Polsce. "Można normalnie żyć"

Ostatnia aktualizacja: 05.01.2014 16:48
– Edukacja osoby niewidomej jest bardzo ważna: by ta mogła maksymalnie wykorzystać inne zmysły, by poznała jak najwięcej przydatnych technik. By człowiek mógł zrozumieć świat, wejść w niego i go współtworzyć – podkreślał w Dwójce Władysław Lucjan Gołąb prawnik, działacz społeczny, żołnierz AK, który stracił wzrok w 1944 roku.
Audio
  • S. Elżbieta i s. Hieronima z Lasek, Jadwiga Dziura i Władysław Lucjan Gołąb o sytuacji niewidomych w Polsce (Klub Ludzi Ciekawych Wszystkiego/Dwójka)
Władysław Lucjan Gołąb
Władysław Lucjan Gołąb Foto: Grzegorz Śledź/PR2

Ludzie niewidzący to potężny procent wszystkich społeczeństw. Jaki jest ich świat? Uczestnicy grudniowej konferencji zorganizowanej w Warszawie na temat problemów ludzi niewidomych usłyszeli dramatyczne wołanie: "My nie widzimy nic, a Wy – czy widzicie nas?".  W "Klubie Ludzi Ciekawych Wszystkiego" w 205. rocznicę urodzin Louisa Braille'a rozmawialiśmy o sytuacji osób niewidomych w Polsce.
S. Elżbieta i s. Hieronima ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża – zgromadzenia , którego celem jest służba niewidomym, prowadzącego słynny Zakład dla Niewidomych w Laskach pod Warszawą –  podzieliły się swoim doświadczeniem w pracy z osobami dotkniętymi całkowitą lub częściową utratą wzroku. Jak podkreślały, formy tej pracy są bardzo różne i zależą od wielu czynników: choćby od wieku osoby niewidomej, od tego, czy dana osoba straciła wzrok stopniowo, nagle, czy może niedowidzi od urodzenia.
Wsparcie, zapewnienie poczucia bezpieczeństwa, stworzenie warunków do rozwoju ważne są od samego początku . – Pewna matka od pierwszego karmienia wiedziała, że dziecko nie będzie widziało – opowiadała s. Elżbieta jedną z jakże znamiennych historii. – Przyjechała z 3-miesięcznym, pogadalim trochę. Idziemy do przedszkola. Dzieci bawiły się samorzutnie, duża sala, każde coś tam robiło. Matka zapytała się kierowniczki: "A które nic nie widzi?". Kierowniczka rozejrzała się. "O, to, co tam szaleje na zjeżdżalni". Oddech ulgi. "To znaczy, że jest szansa dla mojego dziecka…".
Osobie, którą dotyka trudne doświadczenie, jakim jest utrata wzroku, potrzeba jest innych osób niepełnosprawnych, mówiła s. Elżbieta. – Bo to jest pierwszy dobry szok, pierwsze, co jest potrzebne rodzicom. Myśl, że można normalnie żyć.
Na czym polega idea wczesnego wspomagania rozwoju niewidomego dziecka? Czym jest tak zwana kompensacja zmysłu wzroku? Jak zaradzić problemom, przed którymi stają w Polsce osoby niewidome? Choćby: jak uzyskać psa przewodnika?
Gośćmi "Klubu Ludzi Ciekawych Wszystkiego" byli s. Elżbieta i s. Hieronima z Lasek, Jadwiga Dziura i Władysław Lucjan Gołąb.
Audycję prowadziła Hanna Maria Giza.

jp

Zobacz więcej na temat: HISTORIA KULTURA Louis Braille
Czytaj także

Boże Narodzenie: owoce morza, psoty niewiniątek i prezenty od Trzech Króli

Ostatnia aktualizacja: 23.12.2013 08:00
Pierwsi chrześcijanie w ogóle nie świętowali narodzin Chrystusa. Najwcześniejsza wzmianka o publicznym celebrowaniu rocznicy tego wydarzenia pochodzi dopiero z IV wieku. Dziś zwyczaje bożonarodzeniowe na świecie wciąż fascynują różnorodnością i wieloznacznością.
rozwiń zwiń
Czytaj także

W gwiazdy patrzymy od zawsze

Ostatnia aktualizacja: 30.12.2013 14:00
- Szesnaście tysięcy lat temu niebo wyglądało niemal tak samo, jak dziś. Nie oddzielano go jednak od ziemi. Obie sfery stanowiły całość, wyraźnie wpływając na siebie - mówili goście Dwójki w rozmowie o znaczeniu gwiazd w historii kultury.
rozwiń zwiń