"Dokąd się na oczy patrzy, to trzeba coś robić"

Ostatnia aktualizacja: 25.11.2015 13:00
– Jakby się położyć, to może byłoby trudno wstać – mówił 92-letni Tadeusz Kubiak, którego kapela zwyciężyła na 49. Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu.
Audio
  • Z Tadeuszem Kubiakiem rozmawia Kuba Borysiak (Źródła/Dwójka)
Tadeusz Kubiak jest także laureatem zeszłorocznej nagrody Muzyka Źródeł przyznawanej przez Dwójkę
Tadeusz Kubiak jest także laureatem zeszłorocznej nagrody Muzyka Źródeł przyznawanej przez DwójkęFoto: Grzegorz Śledź/PR2

– Trzeba trochę poleżeć, ale nie tak, jak to mówią, że "udaje chorego". Bo jak udaje, tak wyciągnie nogi i poszedł – tłumaczył skrzypek. – Ja nie udaję, tylko cieszę się i dziękuję Bogu, że jeszcze jakoś patrzę na świat – dodał.

Artysta wciąż lubi występować na scenie, jest do tego "przyzwyczajony od młodych lat". – Teraz, gdyby tak człowiek nie słabował, to byłoby nie bardzo, że tam grają, a siedzi się w domu. To by było nie do twarzy – powiedział.

Pierwszy zespół Tadeusz Kubiak założył w 1945 r. Był wymagającym szefem, do spraw artystycznych podchodził poważnie. Z początku często wymieniał członków zespołu. – Jak się jeden naprzykrzył, dawaj drugiego – mówił, wyjaśniając, co go "wkurzało" w innych muzykantach.

***

Tytuł audycji: Źródła

Prowadzi: Kuba Borysiak

Gość: Tadeusz Kubiak (skrzypek z regionu łęczyckiego)

Data emisji: 25.11.2015

Godzina: 12.00

mc/mg

Czytaj także

Laureatki z Kazimierza. Bez muzyki ani rusz!

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2015 15:00
- Jako dziecko czekałam na darcie pierza. Bo to oznaczało, że przyjdą do nas sąsiadki i będziemy śpiewać - wspomina ludowa poetka i pieśniarka Janina Schab.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Festiwale folklorystyczne strażnikami tradycji?

Ostatnia aktualizacja: 16.06.2015 20:00
W całej Polsce rozbrzmiewają pieśni obrzędowe i tradycyjne przyśpiewki weselne, a mazury, oberki i kujawiaki porywają publiczność do tańca. Trwa sezon festiwali folklorystycznych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

EtnoKraków - święto muzycznej różnorodności

Ostatnia aktualizacja: 23.06.2015 13:33
- Przedstawiciele europejskich rozgłośni są zdania, że drzwi należy otwierać szerzej. Muzyka folkowa nie ma ścisłych granic. To sztuka różnorodności - mówi Maria Baliszewska tuż przed wielkim europejskim świętem muzyki etnicznej.
rozwiń zwiń