Ekstremalny eksperyment poniżej zera na antenie Trójki!
2013-02-18, 13:02 | aktualizacja 2013-03-12, 15:03
Paweł Drozd, dziennikarz Trójki oraz Krzysztof Kwiatkowski, instruktor surwiwalu, bez specjalnego sprzętu i ubrań spędzili noc ze środy na czwartek w lesie. Zapraszamy do wysłuchania relacji!
Posłuchaj
Zima. Dzień kończy się wcześnie, a niskie temperatury nie zachęcają do wychodzenia na zewnątrz. Na szczęście chronią nas grube ściany domów i mieszkań oraz ogrzewanie. Żywność jest powszechnie dostępna, a telefony są w zasięgu ręki.
A gdyby te zdobycze cywilizacji nagle przestały być dostępne? Gdyby zimą, w nieznanym nam lesie, przy mało uczęszczanej drodze zepsuł się nam samochód? Gdyby telefon komórkowy nie był w zasięgu sieci i gdyby zaczął zapadać zmrok? Gdyby walka o przetrwanie zimowej nocy w lesie bez pomocy z zewnątrz była jedyną możliwą opcją?
Jak przetrwać zimą w lesie "od zmierzchu do świtu"? - radził w Trójce dr Stanisław Kędzia, wieloletni instruktor surwiwalu, geograf PAN.
Paweł Drozd , dziennikarz Trójki oraz Krzysztof Kwiatkowski, doświadczony instruktor surwiwalu, sztuki przetrwania, prowadzili na sobie eksperyment. Ubrani tak, jakby wracali właśnie z pracy do domu, bez specjalnego sprzętu, bez pożywienia i bez specjalnych przygotowań weszli w najdalszy kraniec jednego z polskich lasów, by tam, z dala od cywilizacji, zdani tylko na samych siebie, spędzić noc. Bez jakiejkolwiek pomocy i bez ułatwień, jakie daje specjalistyczny ekwipunek zimowy, byli zmuszeni rozpalić ognisko i przygotować schronienie z tego, co daje zaśnieżony las. Byle przetrwać "Od zmierzchu do świtu"...
Posłuchaj "Klubu Trójki" o surwiwalu>>>
Celem eksperymentu było sprawdzenie, czy mimo wielu ułatwień i mimo stosowania coraz to liczniejszych wygód cywilizacyjnych człowiek wciąż jest przygotowany na to, by stawić czoło naturze. Czy mamy w sobie jeszcze pierwotną siłę, by walczyć o przetrwanie w najsurowszych możliwych warunkach, dysponując jedynie wiedzą, pomysłowością i wolą przeżycia?
Paweł Drozd wyjaśniał w audycji "Do południa", skąd wziął się pomysł na eksperyment. - Kilka lat temu miałem okazję zetknąć się z surwiwalowcami. Wiedza, którą oni posiadają, to jest magia i trochę tej magii chciałbym dziś podczas tego eksperymentu pokazać - mówił dziennikarz Trójki.
Przebieg eksperymentu był transmitowany na żywo na antenie Trójki. W studiu Trójki sytuację komentowali specjaliści z zakresu psychologii, medycyny oraz technik surwiwalu. Dodatkowo na bieżąco uczestnicy akcji "Od zmierzchu do świtu” publikowali zdjęcia z przebiegu eksperymentu na stronie internetowej Trójki oraz na Facebooku .
Eksperyment przebiegł pomyślnie. Oczywiście wyprawa Pawła i Krzysztofa z założenia miała potrwać tylko jedną noc, wiedzieli, że następnego dnia wrócą bezpiecznie do swoich domów i bliskich, wezmą gorące kąpiele i napełnią puste brzuchy. Gdyby tej pewności nie mieli, na pewno czuliby o wiele większy niepokój, szczególnie Paweł, który jest niedoświadczonym surwiwalowcem. Jednak – jak podkreśla Krzysztof "Krisek" Kwiatkowski – nawet takie krótkie eksperymenty pozwalają się sprawdzić i przygotować na realne zagrożenie. To jednak nie wszystko. Dzięki takim doświadczeniom stajemy się o wiele bardziej zaradni na co dzień, lepiej sobie radzimy w życiu.
Uczestnicy eksperymentu:
Paweł Drozd - dziennikarz Trójki, zastępca kierownika Redakcji Publicystyki Trójki, specjalizuje się m.in. w tematyce podróżniczej. Bez przygotowania surwiwalowego. Ze śniegu umie... lepić bałwany.
Krzysztof "Krisek” Kwiatkowski - wieloletni instruktor surwiwalu, ratownictwa medycznego. Członek-założyciel oraz prezes Stowarzyszenia Polska Szkoła Surwiwalu. Wieloletni wychowawca dyplomowany i pedagog z zakresu resocjalizacji. Wykładowca AWF Warszawa.