Kalemba: chcemy odszkodowania za rosyjskie embargo

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kalemba: chcemy odszkodowania za rosyjskie embargo
Stanisław KalembaFoto: PR

Rozmowy Unii Europejskiej z Rosją w sprawie zakazu eksportu wieprzowiny trwają - mówił minister rolnictwa Stanisław Kalemba. Na razie efektów nie ma.

Posłuchaj

Minister Stanisław Kalemba m.in. o rosyjskim embargo na wieprzowinę (Salon polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Rosja pod koniec stycznia wprowadziła embargo na import wieprzowiny z całej Unii Europejskiej. Oficjalnym powodem było wykrycie na Litwie ognisk afrykańskiego pomoru świń. UE eksportuje rocznie do Rosji 500 tys. ton wieprzowiny, co stanowi ok. 30 proc. całego unijnego eksportu tego mięsa.

Minister rolnictwa Stanisław Kalemba mówił w Trójce, że trwają negocjaje Unia Europejska - Rosja. Dodał, że komisarz czy też dyrektor generalny z Komisji Europejskiej ds. zdrowia nie pojadą na rozmowy, póki warunki nie będą uzgodnione i ten proces ciągle trwa. - Stanowisko UE jest jasne. Restrykcje są zbyt ostre w stosunku do sytuacji - podkreślił Stanisław Kalemba.

Zaznaczył, że omawiana jest możliwość, aby wprowadzić regionalizację w kwestii eksportu wieprzowiny - choroba pojawiła się bowiem na Litwie. Jednak według założeń rosyjskiego inspektora w jednym regionie z Litwą, objętym embargiem, byłaby i Polska. - To był jeden z projektów. Tu nie ma zgody Polski ani Unii - mówił Kalemba.

Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki" , "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

Rosyjski inspektor weterynaryjny i fitosanitarny mówił, że embargo może potrwać nie mniej niż dwa miesiące. - Szacujemy, że jeśli będzie dobra wola, tę sprawę można rozwiązać w ciągu dwóch-trzech tygodni - ocenił szef polskiego resortu rolnictwa.

Czy rolnicy będą mogli liczyć na odszkodowania? - Straty już są. Rozmawiamy z Brukselą. Są fundusze rezerwowe. Na pewno będziemy wnioskowali o rekompensatę - mówił Kalemba. Dodał, że na pewno odszkodowania nie pokryją wszystkich utraconych zysków.

Kalemba dodał, że nasza wieprzowina jest bezpieczna. Minister mówi, że choroba nie szkodzi ludziom, ale jest groźna dla zwierząt, bo nie ma na nią lekarstwa. Oznacza to, że dziesiątkuje stada trzody chlewnej. Zagrożeniem są tutaj dziki.

Minister rolnictwa pytany, czy dostrzega związek między tym zakazem, a zaangażowaniem Unii Europejskiej na Ukrainie, powiedział, że ”nie chciałby widzieć”. - Ja się tym nie zajmuję, a dobrą współpracą w handlu. Byłem na rozmowach z ministrem Federacji Rosyjskiej. Skoro Rosja jest drugim odbiorcą naszej żywności, zależy nam na dobrej współpracy - powiedział Stanisław Kalemba. Zaznaczył, że w 2013 roku sprzedano o 20 procent więcej tej żywności Rosjanom.

Rozmawiano również o unijnych przepisach dotyczących wędzenia. Protestują przeciw nim bardzo ostro polscy producenci.

Gościem audycji był minister rolnictwa Stanisław Kalemba.

Rozmawiała Beata Michniewicz.

(agkm/mk)

Polecane