Eugeniusz Grzeszczak: zmian nie będzie, umowa koalicyjna po staremu

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Eugeniusz Grzeszczak: zmian nie będzie, umowa koalicyjna po staremu
Eugeniusz GrzeszczakFoto: Polskie Radio/Trójka

Nowa premier, stara umowa koalicyjna. Eugeniusz Grzeszczak z PSL mówił w radiowej Trójce, że w rządzie Ewy Kopacz ludowcy otrzymają te same ministerstwa.

Posłuchaj

Eugeniusz Grzeszczak o zmianach na polskiej scenie politycznej (Salon polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Zdaniem wicemarszałka Sejmu, nowa umowa nie jest potrzebna, tym bardziej, że koalicja pozostanie taka sama. Poseł mówił w "Salonie politycznym Trójki", że na spotkaniach z PO ludowcy ustalili już, że PSL nadal będzie miało trzy te same resorty - rolnictwa, pracy i gospodarki - obsadzone przez te same osoby. Na dodatek, żadne z ministerstw nie zostanie podzielone ani połączone z innym.

Podczas spotkań PSL-PO nie mówiono też o zmianach programowych - powiedział Eugeniusz Grzeszczak. Polityk ludowców przekonywał, że jego partia nie jest w koalicji zdominowana. Jako przykład podał ostatnie wystąpienie Donalda Tuska w Sejmie, gdy zapowiedział między innymi postulowaną wcześniej przez PSL waloryzację kwotową emerytur i położył duży nacisk na politykę społeczną i prorodzinną - również zgłaszaną wcześniej przez ludowców.

Duże emocji budzi obsada stanowiska marszałka Sejmu. Wiele wskazuje na to, że ta funkcja przypadnie Radosławowi Sikorskiemu. - Doświadczenie Sikorskiego, zarówno polityczne, jak i ministra konstytucyjnego, w pełni go predysponuje do tego, aby mógł kierować taką instytucją, jaką jest Sejm - podkreślił Grzeszczak.

Gość radiowej Trójki dodał jednak, że decyzja o tym, kto zostanie marszałkiem Sejmu jeszcze nie zapadła. Grzeszczak zaznaczył także, że Polskie Stronnictwo Ludowe nie zgłosi swojego odrębnego kandydata na to stanowisku. - Będzie to koalicyjny kandydat, który zostanie zaakceptowany zarówno przez PO, jak i PSL - powiedział.

Więcej inter esujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

Eugeniusz Grzeszczak zapewniał, że nie ma szantażu w sprawie uboju rytualnego. Marszałek Sejmu zdecydowała, że posłowie nie zajmą się ustawą legalizującą go na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Polityk PSL mówił, że Ewa Kopacz chciała się skonsultować ze środowiskiem inicjującym projekt przed głosowaniem, a nie było na to czasu z powodu zamieszania wokół powoływania nowego rządu. Zdaniem Grzeszczaka, w tej sprawie trzeba wrócić do rozmów, a PSL nadal stoi na stanowisku, że głosowanie powinno się odbyć na najbliższym posiedzeniu.

Rozmawiał Marcin Zaborski.

(aj/mk)

Polecane