Kidawa-Błońska: za dużo elementów kobiecych w wystąpieniu Ewy Kopacz

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Kidawa-Błońska: za dużo elementów kobiecych w wystąpieniu Ewy Kopacz
Małgorzata Kidawa-Błońska (PO)Foto: Salon polityczny Trójki

Małgorzata Kidawa-Błońska zdradziła w Trójce, że będzie pracować w kancelarii premiera jako minister ds. kontaktów z parlamentem. Taką funkcję zaproponowała jej szefowa przyszłego rządu Ewa Kopacz.

Posłuchaj

Małgorzata Kidawa-Błońska (PO) o zmianach w związku z tworzeniem nowego rządu przez koalicję PO-PSL (Salon polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Małgorzata Kidawa-Błońska (PO), dotychczasowa rzeczniczka rządu, mówiła w Trójce, że interesuje ją praca łącząca działania różnych instytucji. Pytana o stanowisko wicemarszałka Sejmu, które według doniesień medialnych miano jej oferować, stwierdziła, że nie była nim zainteresowana. Dodała, że swojego kandydata na tę ostatnią funkcję rekomenduje we wtorek klub parlamentarny PO.

Małgorzata Kidawa-Błońska przyznała, że według nieoficjalnych doniesień, dziennikarka Iwona Sulik zastąpi ją jako rzeczniczka nowego rządu. Zastrzegła, że decyzję ogłosi dopiero Ewa Kopacz. Ujawniła także, że kancelarię premiera opuści Igor Ostachowicz, który zamierza ”pisać książki”, a Paweł Graś, jako sekretarz generalny PO, nie pojedzie do Brukseli.

Czy Ewa Kopacz poradzi sobie bez mocnych PR-owców? - Nie demonizowałabym, potrzebni są merytoryczni doradcy - osoby, które będą wskazywały błędy i zagrożenia. Na pewno Ewa Kopacz ma doświadczenie, dużą odporność, da sobie radę - przekonywała polityk PO. Przyznała jednak, że elementów kobiecych było być może za dużo w wystąpieniu przyszłej premier.

Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

Małgorzata Kidawa-Błońska mówiła również, że przygotowywana jest zmiana prawa, w części dotyczącej imprez sportowych w mediach. Jak mówiła, kibice będą mieli pewność, iż obejrzą najważniejsze wydarzenia z naszymi zawodnikami na olimpiadzie czy mistrzostwach świata. Pytana o ustawę medialną, odpowiedziała, że jej przygotowanie okazuje się bardzo trudne.

Gość Trójki czeka na założenia polityki zagranicznej Grzegorza Schetyny. Pytana o usunięcie z list wyborczych do samorządu na Dolnym Śląsku zwolenników nowego szefa dyplomacji, powiedziała, że nie są to ostateczne decyzje. - Działacze w regionach czasem myślą bardzo egoistycznie (…) Tą sprawą zajmie się zarząd krajowy - zaznaczyła.

Rozmawiała Beata Michniewicz.

(agkm/mk)

Rząd Ewy Kopacz - sylwetki ministrów >>>

Polecane