Włodzimierz Cimoszewicz o nominacji Igora Ostachowicza: to nepotyzm

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Włodzimierz Cimoszewicz o nominacji Igora Ostachowicza: to nepotyzm

- Nie kojarzę człowieka, ale słyszałem o jego istnieniu. Tu zadziałał mechanizm, który nazywa się nepotyzm - powiedział senator Włodzimierz Cimoszewicz o mianowaniu Igora Ostachowicza, doradcy Donalda Tuska ds. wizerunku, na członka zarządu PKN Orlen.

Posłuchaj

Włodzimierz Cimoszewicz o nominacji Ostachowicza: to nepotyzm (Salon polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

W "Salonie politycznym Trójki" Włodzimierz Cimoszewicz skrytykował też nową minister infrastruktury i rozwoju regionalnego Marię Wasiak, która dostała odprawę w wysokości ponad pół miliona złotych w spółce PKP, gdzie pracowała. - Takie kontrakty zawiera się z klauzulą odprawy na wypadek, gdy taki menadżer zostaje zwolniony przez pracodawcę, bo to ma na celu ochronę interesów takiej osoby na czas, aż znajdzie nową pracę. W tym przypadku mamy do czynienia z dobrowolnym odejściem do rządu - zauważył.

Były premier mówił też o nominacji Grzegorza Schetyny na ministra spraw zagranicznych. Jego zdaniem, nie powinno być zgody na partyjne kandydatury do kierownictwa MSZ.

Więcej inter esujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy" "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce" .

Według Cimoszewicza największe wątpliwości budzi jednak sposób rozdziału tek w nowym rządzie. Senator uważa, że Grzegorz Schetyna powinien raczej wrócić do MSW, którym już kierował. - Ma doświadczenie i zna się na tym, ale jeśli dobierze odpowiedni zespół pracowników w MSZ, to też da sobie tam radę - powiedział.

Grzegorz Schetyna objął stanowisko szefa dyplomacji po Radosławie Sikorskim, który został marszałkiem Sejmu.

"Jeszcze nie czas na euro"

Włodzimierz Cimoszewicz podkreślił, że nie ma obecnie wątpliwości co do tego, że większość społeczeństwa jest przeciwko przyjęciu euro. Jednocześnie - jak zauważył - jednym z największych zaniedbań jest to, że nie ma dyskusji publicznej w kraju dotyczącej przyjęcia europejskiej waluty.

- Powinniśmy przyjąć euro, ale jeszcze nie teraz. Dziś wszystko przemawia przeciwko, ale dobrze byłoby zlikwidować przeszkody natury prawnej do podjęcia takiej decyzji w przyszłości - powiedział.

Włodzimierz Cimoszewicz powtórzył także, że odchodzi z polityki. - Do końca kadencji w Senacie będę robił, to co do mnie należy, ale to już kończy moje polityczne zaangażowanie - przyznał.

Rozmawiał Marcin Zaborski.

to/fbi

Polecane