Nie chciałem być złośliwy wobec Gowina

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Nie chciałem być złośliwy wobec Gowina
Krzysztof KwiatkowskiFoto: Polskie Radio

Krzysztof Kwiatkowski (ustępujący minister sprawiedliwości): mówiąc, iż w resorcie sprawiedliwości nie można filozoficznie patrzeć na sprawy nie pamiętałem jakie wykształcenie ma Jarosław Gowin.

Posłuchaj

Krzysztof Kwiatkowski w Salonie Politycznym Trójki
+
Dodaj do playlisty
+

- Nie była to złośliwość pod adresem nowego ministra sprawiedliwości, filozofa z wykształcenia - dodaje gość "Salonu politycznego Trójki". Ustępujący minister sprawiedliwości zaapelował do dziennikarzy o kredyt zaufania dla Jarosława Gowina. Podkreślił, że szefa resortu trzeba będzie rozliczyć za to, czego dokona.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Krzysztof Kwiatkowski dodał, że rozmawiał w czwartek z desygnowanym na ministra Jarosławem Gowinem, który zapowiedział, iż będzie się starał współpracować ze wszystkimi środowiskami prawniczymi. Kwiatkowski powiedział Gowinowi, co jest do zrobienia w resorcie, przedstawił mu też możliwości skrócenia postępowań sądowych. Podkreślił, że minister sprawiedliwości musi współpracować z przedstawicielami wolnych zawodów prawniczych, nie powinien ich więc do siebie zniechęcać.

Kwiatkowski oświadczył, że w trakcie swojej kadencji udało mu się wprowadzić do zawodów prawniczych 20 tysięcy młodych kandydatów. Dodał, że jako poseł będzie pracował nad nowelizacją prawa karnego i chce wejść w skład zajmującej się nią komisji sejmowej.

Komentując sugestie prasowe, według których miałby być przyszłym szefem Platformy Obywatelskiej, ustępujący minister powiedział, że chce się bardziej zająć działalnością polityczną, na którą będzie miał teraz więcej czasu.

Przeczytaj także: 

 

Dzień na żywo: zaprzysiężenie rządu Donalda Tuska


Audycji "Salon polityczny Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 8.13. Zapraszamy.

IAR,kk

Polecane