Obniżenie wieku emerytalnego już od 2017 roku?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Obniżenie wieku emerytalnego już od 2017 roku?
Zdjęcie ilustracyjneFoto: shutterstock

Komitet Stały Rady Ministrów zarekomendował rządowi pozytywną opinię o prezydenckim projekcie dotyczącym obniżenia wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Do sprawy odnieśli się goście „Śniadania w Trójce”.

Posłuchaj

Politycy o propozycji obniżenia wieku emerytalnego (Śniadanie w Trójce)
+
Dodaj do playlisty
+

- Trzeba wycofywać się z oszustw, które państwo polskie popełniło wobec społeczeństwa - powiedział poseł PiS Jarosław Sellin. Przypominał, że politycy PO mówili, że nie będą podwyższać wieku emerytalnego, ale ostatecznie zrobili to w 2013 roku.

Julia Pitera z PO uważa, że skutki proponowanych zmian dotyczących wieku emerytalnego będą odczuwalne za 10-20 lat. - Ci, którzy dzisiaj dostają 500 zł na dziecko, później już jako dorośli ludzie będą musie płacić znacznie więcej z tytułu składki ZUS po to, aby dostać jakąkolwiek emeryturę - zauważył.

Według Stanisława Tyszki z Kukiz’15 podwyższenie wieku emerytalnego było pogwałceniem praw nabytych przyszłych emerytów. - Propozycje PiS to przykłady obietnicy wyborczej „drobnym druczkiem”. Kukiz’15 jest za powrotem wieku emerytalnego do 65 lat dla mężczyzn i 60 dla kobiet. Nie zgodzimy się na połączenie tego ze stażem pracy - podkreślił.

Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

Joanna Scheuring-Wielgus określiła pomysł obniżenia wieku emerytalnego jako fatalny i zły. - Nawet, jeśli dzięki programowi „500+” będzie boom urodzeń, to te osoby będą płaciły składki dopiero w 2034 roku. (…) Cały pomysł PiS pokazuje, że ta partia nie potrafi liczyć. Do 2021 roku budżet państwa będzie musiał wpłacić 90 mld zł do ZUS, a osób, które będą pracowały, jest coraz mniej - mówiła.

Marek Magierowski z kancelarii prezydenta zwrócił uwagę na fakt, że w Polsce od wielu lat toczy się dyskusja w ogóle o stabilności systemu emerytalnego i jego wiarygodności. - Na te zmiany, które się dokonują, trzeba patrzeć w szerszej perspektywie. Nie można rozmawiać osobno o zmianach w systemie emerytalnym zapominając o np. programie „500+”, który jest próbą nadania pewnego impulsu demograficznego - powiedział.

Z kolei Jarosław Kalinowski uważa, że propozycje PiS spowodują obniżenie emerytur, a z drugiej strony obciążenia następnych pokoleń będą takie, że trzeba będzie obniżyć emerytury albo podnieść składki i podatki. - To nie jest dobra perspektywa - przyznał.

Zgodnie z prezydenckim projektem ustawy proponowane zmiany miały wejść w życie od 1 stycznia przyszłego roku. Od 1 stycznia 2013 roku wiek emerytalny kobiet i mężczyzn wynosi 67 lat.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z gośćmi Trójki, którzy mówili także o przyjętym przez komisję sprawiedliwości projekcie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym i przyszłości UE.

***

Tytuł audycji: Śniadanie w Trójce
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: Julia Pitera (PO), Jarosław Kalinowski (PSL, poseł do PE), Stanisław Tyszka (Kukiz'15) Jarosław Sellin (PiS)Joanna Scheuring - Wielgus (.Nowoczesna), Marek Magierowski (Kancelaria Prezydenta RP).
Data emisji: 2.06.2016
Godzina emisji: 9.08

to/fbi

Polecane