Czy zlikwidować straż miejską w Warszawie? (Za, a nawet przeciw/Trójka)
"Straż miejska to absolutnie niezbędna formacja w Warszawie"
2013-04-25, 13:04 | aktualizacja 2013-04-25, 13:04
– Wkład straży miejskiej w utrzymanie bezpieczeństwa Warszawy jest bardzo duży – mówi Bartosz Milczarczyk, rzecznik prasowy stołecznego ratusza.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Na Facebooku powstała strona "Czy to ma sens?" dotycząca referendum w sprawie likwidacji straży miejskiej w Warszawie. Akcję popiera coraz więcej osób. Straż miejską zlikwidowano już w wielu miastach, między innymi w Szczyrku, Żorach, Stalowej Woli.
Słuchaj innych dyskusji w cyklu "Za, a nawet przeciw" >>>
Bartosz Milczarczyk, rzecznik prasowy stołecznego ratusza, zaznacza, że warszawiacy oceniają poczucie bezpieczeństwa w stolicy na bardzo wysokim poziomie. – Likwidacja straży miejskiej spowodowałaby spadek bezpieczeństwa – twierdzi gość "Za, a nawet przeciw".
Paweł Tanajno z Demokracji Bezpośredniej, koordynator akcji "Czy to ma sens?", podkreśla, że jego partii zależy nie tyle na tym, żeby zlikwidować straż miejską w Warszawie, co żeby zmobilizować warszawiaków do decydowania o tym, co się dzieje w ich mieście. – Według danych statystycznych średnia ilość interwencji przypadająca na jednego strażnika w ciągu roku to 523 – zauważa rozmówca Kuby Strzyczkowskiego.
Joanna Szymczyk, rzecznik prezydenta Stalowej Woli, opowiada, że mieście zlikwidowana straż miejską 5 lat temu. – Chyba tej decyzji nie żałujemy. Straż była źle postrzegana przez mieszkańców, często ją kojarzono z dawaniem mandatów za drobne przewinienia typu sprzedaż kwiatów czy grzybów na chodniku. A poza tym w samej straży toczyły się wewnętrzne konflikty. Prezydent usiłowała pogodzić zwaśnione strony, nie udało się, w związku z tym zdecydował, że rozwiąże tę służbę – wyjaśnia. Rzecznik podkreśla, że likwidacja straży miejskiej nie przyczyniła się do wzrostu przestępczości w Stalowej Woli.
Piotr Ichniowski, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Krajowa Rada Komendantów Straży Miejskich, odpowiada, że straż miejska nie ma nic wspólnego ze zwalczaniem przestępczości. – Ma strzec porządku publicznego w miastach, gminach. Przez ostatnich 20 lat istnienia formacji rozwiązano 24 jednostki straży, ale w 10 przypadkach straże zostały reaktywowane – podkreśla.
W audycji wypowiadała się także Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Bydgoszczy oraz Słuchacze.
Audycji "Za, a nawet przeciw" można słuchać od poniedziałku do czwartku w samo południe. Zapraszamy.