Czy współczesna rodzina gotowa jest do świąt?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Czy współczesna rodzina gotowa jest do świąt?
Foto: Glow Images/East News

Ile za nami świątecznych uśmiechów, życzeń prosto z serca, bliskości rodzinnej, ale też milczenia, niewygodnych pytań zadanych przez dzieci. Ile też kompromisów, gdzie, z kim i o której spotkamy się, czasem przepychanek lub nieobecności. Opowiada o tym gość "Dobronocki" psycholog Marek Rożalski.

Posłuchaj

Czy współczesna rodzina gotowa jest do Świąt? (Dobronocka/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Marek Rożalski mówi, że w czasie świąt mamy takie "zastanawianie się": czy święta są sztuczne czy naturalne? Czy to, że zmuszamy się, żeby zasiąść przy bogato udekorowanym stole to jest łaska od Boga czy to przymus, bo tak każe tradycja. - Ciągle uważam, że u nas w głowach siedzi cała rzeczywistość, którą próbujemy zobaczyć dookoła nas - dodaje gość Grażyny Dobroń.

Więcej rozmów na temat rozwoju osobistego, zdrowia i psychologii znajdziesz na podstronach "Instrukcji obsługi człowieka" i "Dobronocki" >>>

Dlaczego przy świątecznych stołach zdarzają się konflikty? Zdaniem Marka Rożalskiego każdy z nas ma pewną hierarchię. - Jeśli masz w głowie hierarchię pod tytułem "ksiądz, religia, dobrobyt, bezpieczeństwo" i spotkasz się z rajskim ptakiem dla którego wolność, eksperymentowanie i kreatywność są najważniejszymi rzeczami, to natychmiast konflikt gotowy - opowiada.

- Pracuję w takiej działce, gdzie próbuję ludziom tłumaczyć, co jest po jednej stronie, a co jest po drugiej. W jaki sposób jedni ludzie przeżywają świat, a w jaki sposób robią to inni. Ludzie zawsze robią najlepsze, co mogą dla siebie. Stąd się bierze ten potworny kłopot, który później wypływa przy stole świątecznym, gdzie musimy akceptować inne wartości i inne przekonania - dodaje.

Zapraszamy do słuchania "Dobronocki" w nocy z niedzieli na poniedziałek, między północą a godziną 2.00.

(mp)

Polecane