Są lepsze sposoby niż chemia

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Są lepsze sposoby niż chemia
Foto: Glow Images/East News

- Kawa, słodycze, leki i napoje energetyzujące to nie najlepsze sposoby na przetrwanie jesieni i zimy. W poniedziałek proponujemy pakiet informacji, które pozwolą nam się uśmiechać przez cały tydzień - zachęca Robert Rutkowski, psychoterapeuta.

Posłuchaj

"Dobronocka", 5 grudnia 2011
+
Dodaj do playlisty
+

- Każdy skrót chemiczny powoduje, że tracimy umiejętności, które powinniśmy pielęgnować. Używanie substancji odurzających powoduje zanik zdolności organizmu do wysiłku, a ten jest konieczny dla poprawy nastroju - zauważył psychoterapeuta Robert Rutkowski.

Wraz z Grażyną Dobroń podkreślał w nocnej audycji "Dobronocka", że aby poprawić sobie nastrój najpierw trzeba poznać samego siebie.

- Każdy z nas doświadcza spadku nastroju, który nasila się jesienią i zimą. Oczywiście najłatwiej sięgnąć po środki, które działają pobudzająco na ciało oraz psychikę, ale pamiętajmy, że działają one krótko i często są szkodliwe - podkreślił ekspert.

Kawa czy napoje energetyzujące mają nam dodać energii, a alkohol czy inne środki psychoaktywne - poprawić nastrój. - Warto pamiętać, że herbata i kakao też zawierają kofeinę, a nie są tak szkodliwe. "Dopalić" się można także gorzką czekoladą - proponował gość Grażyny Dobroń.

Oczywiście każdy powinien dać sobie prawo do małego buntu ciała. Porą, podczas której standardowo notujemy obniżkę nastroju i spadek energii, to przedział między godziną 14 a 16. Warto się wtedy przewietrzyć, a gdy już wrócimy do domu i mamy jedynie ochotę zwinąć się pod kocem - także nie traktujmy tego, jako objawu lenistwa. - Pora jesienno-zimowa być może jest takim okresem, kiedy organizm się domaga przerwy. Taki "wymuszony" odpoczynek może się okazać doskonałym pretekstem, by bardziej skupić się na sobie samym, poznać się, zrozumieć - dodał terapeuta.

Nie warto faszerować się lekami, nawet homeopatycznymi, sięgać na własną rękę po różne środki. Gość Trójki, a także słuchacze aktywnie biorący udział w audycji, podkreślali zbawienne działanie aktywności fizycznej oraz kontaktu ze zwierzętami. - A największym stymulatorem jest drugi człowiek. Inni ludzie dodają energii, ale też stwarzają możliwość mówienie o swoich problemach, co działa terapeutycznie - podsumował Rutkowski.

 

Do czego może się przydać specjalny zestaw muzyczny oraz jaki wpływ ma na nas właściwa dieta? Dowiesz się słuchając całej audycji "Dobronocka, 5 grudnia 2011".

Audycji "Dobronocka" można słuchać w nocy z niedzieli na  poniedziałek między północą a 2. Zapraszamy.

(asz)

Polecane