Niech Cię piorun sycylijski trzaśnie!

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Niech Cię piorun sycylijski trzaśnie!
Foto: sxc.hu

Wielkie marzenia posuwają nas naprzód, dzięki temu, że jesteśmy w stanie zwariować dla jakiejś sprawy, możemy mury przenosić i dokonywać niemożliwego.

Posłuchaj

"Instrukcja obsługi człowieka" - 4 stycznia 2012
+
Dodaj do playlisty
+

Piorun sycylijski postrzegany jest jako nagły wybuch namiętności do drugiej osoby, ale dotyczy nie tylko miłości i pożądania. - Być może chodzi o feromony, być może o zapachy, wszystko leci bardzo szybko po to tylko, by pokonać próg nieśmiałości, który uniemożliwia połączenie się dwojga ciał, które muszą to zrobić z pełnym zapamiętaniem – opowiada Marek Rożalski, trener umiejętności.

Kiedy trafi nas "sycylijski piorun" zaczynamy patrzeć na świat przez różowe okulary, śpimy 2 godziny na dobę i wierzymy, że wszystko jest możliwe. - Dla "wariatów" nie ma przeszkód, natomiast reszta wstaje o 7. bez budzika i prowadzi dalej swoje bezpieczne, wspaniałe życie – mówi gość Grażyny Dobroń. Jednocześnie te nowe emocje, zachwyt kimś lub czymś przenosi nas z rzeczy niemożliwych do możliwych.
Ekspert przekonuje, że bardziej adekwatną nazwą byłby "sycylijski gwałtowny zachwyt", ponieważ przytrafia się w różnych sferach życia. - Często bierzemy takie wspomnienie z naszego życia po to, żebyśmy wiedzieli, że jesteśmy doskonali i dojdziemy tam, gdzie chcemy - wyjaśnia Marek Rożalski.

Dlaczego wielkie namiętności niosą nas przez życie i co robić, gdy wokół strzelają sycylijskie pioruny, dowiesz się słuchając całej rozmowy w audycji "Instrukcja obsługi człowieka – 4 stycznia 2012".

Audycji można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 10.45. Zapraszamy.

(ed)

Polecane