Walka o lepsze życie. Za wszelką cenę
2014-09-22, 07:09 | aktualizacja 2014-09-22, 18:09
Abdulcadir urodził się w Ogadenie jeszcze przed uzyskaniem przez Somalię niepodległości. Opuszczony przez matkę, wychowywał się jako dziecko ulicy.
Już jako 7-letni chłopiec musiał zdobywać jedzenie na ulicy. Jako jednemu z niewielu afrykańskich dzieci w takiej sytuacji udało się nie tylko przeżyć, ale i skończyć szkołę - podstawową i średnią.
Szkoły w Somalii były bezpłatne. Jednak nie uniwersytety, a on chciał być "kimś". Aby dostać się na studia w Sudanie, przez trzy miesiące pieszo wędrował z Mogadiszu przez Nairobi, Kampalę aż do Chartumu. To setki kilometrów.
Dostał się na uniwersytet, skończył studia i został historykiem. Potem długo był nauczycielem i zaangażował się w działalność w opozycji. Tej właśnie, która do prowadziła krwawej dyktatury Siada Bare, a potem do krwawej wojny domowej i upadku Somalii.
Przypadkiem trafił do Polski. To czas przełomu, rok 1990. Imał się różnych zajęć handlu, biznesu. Pomagał w nielegalnym przerzucie ludzi przez granicę. Dziś ma polskie obywatelstwo, jest prezesem fundacji, która od wielu lat wspaniale działa i integruje cudzoziemców.
O historii mężczyzny opowiada reportaż "Za wszelką cenę", którego autorką jest Joanna Bogusławska. Zapraszamy do słuchania w poniedziałek (22 września) o godz. 18.15.