Szczaw koński na dziko, czyli warsztaty kulinarne na wsi

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Szczaw koński na dziko, czyli warsztaty kulinarne na wsi
Kulinarne warsztaty Łukasza ŁuczajaFoto: źr. facebook.com

Jest doktorem biologii, który kilkanaście lat temu porzucił życie miejskiego naukowca i wyjechał na wieś. Teraz prowadzi warsztaty kulinarne z rozpoznawania i przyrządzania roślin, które dla niewprawionego oka i podniebienia są jedynie chwastami.

Posłuchaj

Szczaw koński na dziko
+
Dodaj do playlisty
+

Na urokliwym Pogórzu Dynowskim w okolicy Krosna położona jest niewielka wieś - Pietrusza Wola. Tam przed kilkunastu laty osiadł Łukasz Łuczaj. Kawałek ziemi zakupił dzięki stypendium z Fundacji na rzecz Nauki Polskiej. Teraz śmieje się, że fundacja wspierająca naukę, na zawsze zniszczyła jego karierę naukowca.

Dzisiaj zarabia na życie prowadząc dla osób z całej Polski nietypowe warsztaty kulinarne. - Gdy przeniosłem się na wieś zrozumiałem, że mogę wykorzystać swoją wiedzę, umiejętności i inspiracje tam, gdzie mieszkam. To dobre miejsce do prowadzenia takich zajęć, bo jesteśmy pogrążeni w naturze. Gatunki, które próbujemy jeść rosną same wokół nas – tłumaczy bohater reportażu.

Od dziecka jego pasją były dzikie rośliny oraz ich zastosowanie. Momentem przełomowym w życiu Łukasza Łuczaja okazały się uczelniane zajęcia z botaniki praktycznej prowadzone przez pracowników ogrodu botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego. - Ci ludzie zarazili mnie roślinną fascynacją, znali skomplikowane nazwy i ich znaczenie w kulturze. Uczyłem się gastronomicznego oraz kosmetycznego zastosowania roślin. Poznałem ich lecznicze wartości i biblijną historię, jednym słowem całą gamę informacji interesujących nie tylko biologa, ale także każdego ciekawego świata człowieka – wspomina.

Edukacyjna działalność biologa rozpoczęła się od zlotów przyjaciół. Teraz do Pietruszej Woli na kulinarne warsztaty przyjeżdżają przedstawiciele różnych profesji z całego kraju. Pojawiają się uczniowie szkół średnich, studenci, managerowie, dyrektorzy dużych firm, hipisi oraz mechanicy samochodowi.

/

- To osoby wrażliwe na przyrodę i jakość jedzenia w Polsce. Nie znają się jednak na roślinach, bo nigdy nie mieli w swoim otoczeniu człowieka, który pokazałby im czym różni się dąb od klonu – mówi Łukasz Łuczaj.

Adepci sztuki kulinarnego podejścia do powszechnie uznanych za chwasty roślin poznają, między innymi, walory smakowe szczawiu końskiego, czy ostrożnia polnego.

- Istnieją kraje, gdzie coś co jest liściem z założenia nie nadaje się do jedzenia. Polska na razie jest właśnie takim miejscem – podsumowuje bohater reportażu.

Reportaż "Dzikie gotowanie" przygotował Ewelina Karpacz-Oboładze.

Reportaży można słuchać na antenie Trójki od poniedziałku do czwartku o 18.15. Zapraszamy.

Naszych reportaży mogą Państwo również słuchać na stronie internetowej Studia Reportażu i Dokumentu.

Zapraszamy też na naszą stronę na Facebooku!

(dmc)

Polecane