Budyń: to jest miara mojego sukcesu

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Budyń: to jest miara mojego sukcesu
PogodnoFoto: fot. strona zespołu na Facebooku

- Tak długo jak potrafię moje granie i pisanie utrzymać na poziomie pasji i z radością odkrywać, że udaje mi się z tej pasji utrzymać rodzinę, tak długo jak potrafię to zrobić, tak długo jest to mój olbrzymi sukces - mówi Jacek 'Budyń' Szymkiewicz z zespołu Pogodno.

Posłuchaj

Jacek 'Budyń' Szymkiewicz: to jest miara mojego sukcesu
+
Dodaj do playlisty
+

Muzyk przyznaje, że ostatnie lata i wydarzenie w grupie Pogodno dały mu sporo tematów do przemyślenia, a dwie płyty - "Wasza Wspaniałość" (2010) i "Plemnik" (2011) - dopełniły pewną historię. Na przestrzeni ostatnich dwóch lat skład zespołu zmienił się dwa razy.

- Bardzo poważnie to traktuję. Nie mogę powiedzieć, że przy okazji obydwu składów chodziło o to samo. Nie mogę powiedzieć za dużo na ten temat, ponieważ są to historie bardzo osobiste i dotyczą bardzo osobistych tragedii i uniesień pojedynczych ludzi. Lepiej rozmawiać o płytach, muzyce, koncertach - podkreśla Jacek ‘Budyń' Szymkiewicz w rozmowie z Anną Gacek i Piotrem Stelmachem. W ten weekend Budyń występuje we Wrocławiu w ramach trasy Męskiego Grania.
Gość "Offensywy" przekonuje, że znakiem obecnych czasów jest koniec "wielkich narracji". - Nie ma nowych wielkich zespołów, nie ma regularnych nowych odkryć. To czy my nagramy płytę, która sprosta kapryśnym oczekiwaniom mediów czy ludzi, którzy mają wyrobiony pogląd na nasz temat, to jest rzecz drugoplanowa. Pierwsza i najistotniejsza rzecz to to czy jestem w stanie utrzymać gotowość, uśmiechać się cały czas w ten sam sposób do tego, co robię i robić to z pasją - mówi muzyk.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy o zespole Pogodno, bezpiecznym "lądowaniu" muzyka.

Polecane