Muzyczne wybory Ewy Lipowicz - żywiołowej romantyczki

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Muzyczne wybory Ewy Lipowicz - żywiołowej romantyczki
Ewa LipowiczFoto: K. Goleniewska/ PR

- Wiem, że ta moja lista to groch z kapustą. Ja z muzyki nie przyswajam jedynie dwóch gatunków - rapu i death metalu - powiedziała Ewa Lipowicz, bohaterka audycji "Ja tu gram".

Posłuchaj

Muzyczne wybory Ewy Lipowicz - żywiołowej romantyczki (Ja tu gram/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Na początku audycji autora listy piosenek i tym samym gościa "Ja tu gram" próbowali odgadnąć redakcyjni koledzy. - Nie znam wielu kobiet, które są fankami zespołu Coma, więc początkowo przyszło mi do głowy, że autorem zestawu piosenek jest mężczyzna. Na końcu wymieniona jest jednak piosenka "My Heart Will Go On" Celine Dion. To musi być więc niezwykle przewrotny mężczyzna albo jest to jednak kobieta. Być może ta osoba ma w sobie tyle energii i jest tak żywiołowa, że właśnie paradoksalnie w muzyce szuka spokoju...? - zastanawiała się Anna Gacek.

"Ja tu gram" - sprawdź, czego słuchają ludzie Trójki >>>

- Pośród tych wszystkich łagodności, których ta osoba jest częścią, zdarzają jej się w życiu takie momenty, kiedy lubi tupnąć nogą. Nie boi się też zmian. Jeśli ma to być rozkrzyczana, romantyczna kobieta, to moim zdaniem jest to Ewa Lipowicz - podsumował trafnie Piotr Baron - Piotr Baron.

- Trudno było mi wybrać kilkanaście ulubionych piosenek. Gdybym miała jednak wybrać jedną, to byłoby łatwiej, to z pewnością byłby utwór "One" grupy U2. Tej muzyki nauczył mnie słuchać były narzeczony. Przyniósł, puścił i powiedział: Słuchaj, to jest cudowne - opowiadała Ewa Lipowicz, na co dzień wydawca programu "Za, a nawet przeciw" oraz piątkowych wydań popołudniowego "Zapraszamy do Trójki".

Po tym, jak na antenie pojawiła się piosenka Comy pt. "Los cebula i krokodyle łzy", a następnie miał zostać zaprezentowany utwór "Et Si tu n’existais pas" Joe Dassina, bohaterka audycji "Ja tu gram" powiedziała, że nawet zupełnie różne utwory można ze sobą śmiało zestawiać i nie trzeba obawiać się o to, że do siebie nie pasują. - To tak jak w gotowaniu. Czasem połączenie niepasujących do siebie z pozoru składników może dać niesamowity efekt - przekonywała Ewa Lipowicz.

Kolejny utwór, który wybrała Ewa Lipowicz, gość Tomasza Żądy, to "Maszynka do świerkania" Czesława Mozila. - To jest bardzo wdzięczny chłopiec, uwielbiam sposób, w jaki mówi. Ta piosenka ma urok pogranicza ukraińsko-żydowsko-cygańskiego, znajduję tam magię książek Bruno Schulza. I gdybym kiedykolwiek miała zorganizować swoje własne wesele, to bardzo chciałabym tańczyć do tej piosenki - przyznała.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji!

Poniżej pełna lista ulubionych artystów i utworów zaprezentowanych przez Ewę Lipowicz

One - U2
Streets of Philadelphia – Bruce Springsteen
Et Si tu n’existais pas – Joe Dassin
Los cebula i krokodyle łzy - Coma
Mercy Street - Peter Gabriel
Rower – Lech Janerka
Starry, Starry Night – Don McLean
Oczy tej małej – Raz Dwa Trzy
Fields of Gold – Sting
Blue Eyes - Elton John
First Time Ever I Saw Your Face – George Michael
Maszynka do świerkania – Czesław Śpiewa
Linoskoczek – Skubas
F... perfect - Pink
My Heart Will Go On – Celine Dion

Na "Ja tu gram" zapraszamy od poniedziałku do czwartku od godz. 12.05 do 13.00. Audycję przygotowuje Tomasz Żąda.

(fbi/mp)

Polecane