Powstanie Warszawskie oczami mieszkańców stolicy cz. 1 (Klub Trójki)
Euforia, wolność, suwerenność. Po co nam Zakazane Piosenki?
2017-08-02, 00:08 | aktualizacja 2017-08-03, 08:08
- Od kilku lat tak planuję okres wakacyjny, by 1 sierpnia zawsze być w Warszawie. Jest to dla mnie istotny dzień, bo czuję, że sama prawdopodobnie też brałabym udział w Powstaniu Warszawskim - mówi wokalistka, Aga Zaryan.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
W Powstaniu Warszawskim brali udział babcia artystki, która była sanitariuszką i łączniczką, oraz dziadek, walczący na Powiślu. - Płynie we mnie ich krew i myślę, że byłabym z nimi, bo też nie lubię opresji, ograniczeń, niewoli. Ci młodzi ludzie stanęli do walki, nie zastanawiając się nad tym, co im to przyniesie, oraz czy mają szanse, czy nie. Szli chłopcy i dziewczyny z ich kamienic, uśmiechnięci. Walczyli z wrogiem, który był silniejszy - opowiada Aga Zaryan.
1 sierpnia 1944 roku nikt nie wiedział, jakie będzie apogeum zbrojnego zrywu i dokąd zaprowadzi mieszkańców stolicy. - Dlatego właśnie dzisiaj świętujemy, bo był to zryw o wolność, niepodległość, walka z upodleniem, które działo się w poprzedzających je latach. Ci ludzie, podejmując decyzję o rozpoczęciu Powstania, z bronią w ręku myśleli tylko o jednym: by być wolnymi, odzyskać niepodległość i suwerenność. Jako historyk doskonale zdaję sobie sprawę, jakie miało ono konsekwencje, ale pierwsze dni Powstania to była euforia - podkreśla dr Karol Mazur z Muzeum Powstania Warszawskiego.
O Powstaniu, sposobach na jego upamiętnienie, jego znaczeniu dla każdego z nas i (nie)Zakazanych Piosenkach mówimy więcej w audycji. Zapraszamy do wysłuchania dołączonych nagrań.
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Dariusz Bugalski
Goście: prof. Anna Nasiłowska (badaczka literatury i pisarka), Aga Zaryan (dziesięć lat temu powstała jej płyta z wierszami z i o Powstaniu Warszawskim "Umiera piękno"), dr Karol Mazur (historyk z Muzeum Powstania Warszawskiego)
Data emisji: 1.08.2017
Godzina emisji: 20.07
sm/czaj