Marek Edelman. Mówił i pisał prosto, bo "prosto się mówi, jak się wie"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Marek Edelman. Mówił i pisał prosto, bo "prosto się mówi, jak się wie"
Marek EdelmanFoto: PAP/Tomasz Gzell

- Dekalog obecny był w życiu Marka Edelmana, ale w rozbudowanej wersji. Powiększony o drugiego człowieka, o społeczeństwo, o powinności wobec biednych - mówi Witold Bereś, autor biografii słynnego przywódcy powstania w warszawskim getcie.

Posłuchaj

Marek Edelman. Mówił i pisał prosto, bo "prosto się mówi, jak się wie" (Klub Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Zbliża się 70. rocznica wybuchu powstania w warszawskim getcie. Z tej okazji w księgarniach pojawi się nowe, poszerzone wydanie biografii Marka Edelmana oraz zbiór jego tekstów "Prosto się mówi, jak się wie". 

Marek Edelman w Radiach Wolności. Posłuchaj!

/

- Nie był niegrzeczny, ale był bezkompromisowy - wspomina jednego z przywódców powstania w warszawskim getcie, Witold Bereś. - Jeszcze dzisiaj na myśl o rozmowach z Markiem Edelmanem na moim czole pojawia się zimny pot - dodaje.

Zdaniem gości Klubu Trójki ludzie, którzy na swojej drodze spotkali Marka Edelmana, byli przez niego traktowani szczególnie. - Z uwagą słuchał swoich interlokutorów - mówi Paula Sawicka, współautorka biografii Edelmana "Prosto się mówi, jak się wie”. Gość Dariusza Bugalskiego podkreśla, że Edelman wyjątkowo traktował także współpracowników. - Zawsze wiedział o nich wszystko. Czy ich dzieci dobrze się uczą, czy układa im się w domu - opowiada.

Marek Edelman lubił ludzi i był ich ciekaw. - Przesłuchiwał nawet ekspedientki w sklepie. Pytał, czy mają męża, dzieci, czy mąż jest dla nich dobry, a one mu, o dziwo, chętnie odpowiadały - mówi Sawicka.

 

Zobacz serwis Polskiego Radia poświęcony powstaniu w getcie

W pamięci biografów Marek Edelman pozostał człowiekiem, który nie lubił patosu i jak sam mawiał "wzdychów". - Najbardziej drażniło go pytanie: "co pan wtedy myślał”, denerwowało go tak samo, jak dociekania dotyczące duszy i psychologii - podkreśla Witold Bereś i dodaje, że Edelman był mistrzem w relacjonowaniu zwykłych historii, które doskonale puentował.

Jego życiową misją było mówienie o tym, co nam grozi, gdy zapomnimy o Holokauście. Często przypominał o tym, jak rodzi się zło. Mówił i pisał prosto, bo "prosto się mówi, jak się wie”.

(ah) 

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy Dariusza Bugalskiego.

Audycji "Klub Trójki" można słuchać od poniedziałku do czwartku po godzinie 21.00

 

***

19 kwietnia obchodzona będzie 70. rocznica powstania w getcie warszawskim. Z tej okazji na warszawskim Muranowie zostanie odsłonięty specjalny mural. Projekt jest przygotowywany przez Fundację Klamra. Na muralu znajduje się postać Marka Edelmana. - To jest nasze podziękowanie za jego życie - mówi w "Do południa" Piotr Cykowski z Fundacji .

21 kwietnia Trójka zaprasza na koncert w 70. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. W ramach projektu "Layla" André Ochodlo & Odem w Trójce wybrzmią nowe kompozycje do wybitnej poezji jidysz.

 

Polecane