"Angole" - portret podwójny

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Angole" - portret podwójny
LondynFoto: Glow Images/East News

Po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej na Wyspy Brytyjskie wyjechały 2 miliony naszych rodaków. Emigrowali, bo pragnęli lepszego życia. O tym, co tam zastali i co zostało z ich pragnień, pisze Ewa Winnicka w zbiorze reportaży "Angole".

Posłuchaj

Michał Nogaś opowiada o nowej książce Ewy Winnickiej "Angole" (Trójkowy znak jakości/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Wstęp do książki to kompilacja zdań zaczerpniętych z wycinków prasowych i publicznych wystąpień polityków, nie do końca przyjaznych nowym obywatelom. Znajdujemy w nim porównanie nowej fali polskiej emigracji do inwazji i stwierdzenie, że na ulicach niektórych brytyjskich miast trudno usłyszeć dziś język angielski.

Wydawnictwo
Wydawnictwo Czarne, mat. promocyjne

"Angole" Ewy Winnickiej to książka o tych, którzy wyjechali na Wyspy po wejściu Polski do Unii, po tym jak kolejne państwa, w tym Wielka Brytania, otwierały rynki pracy dla naszych obywateli. - To książka o tych, którzy w nowych realiach postanowili szukać szczęścia i znaleźć sposób na życie - mówi Michał Nogaś.

Na zbiór reportaży składają się 34 historie. Ich bohaterowie opowiadają Ewie Winnickiej, czym okazał się ich british dream. Mówią kiedy, po co, skąd i dokąd wyjechali. - Autorka nie zmieniała języka tych osób, więc czuć ich dusze, to, co one naprawdę myślą na temat Wielkiej Brytanii, która jest nowym miejscem ich życia - stwierdza Michał Nogaś.

Trójkowy recenzent zauważa, że "Angole" to portret podwójny. Jest to książka o Polkach, którzy wyjechali, a jednocześnie opowieść o tym, jak "klasowe, mało tolerancyjne jest społeczeństwo brytyjskie i jak niewiele o nim wiedziano, kiedy Polacy wyjeżdżali do pracy na początku XXI wieku".

Zapraszamy do wysłuchania audycji, którą przygotował Michał Nogaś.

"Trójkowy znak jakości" na naszej antenie w każdy piątek o godz. 7.45.

(materiały promocyjne/iwo)

Polecane