"Bardzo poszukiwany człowiek": mocny punkt letniego repertuaru

Posłuchaj

Ryszard Jaźwiński rozmawia z Pawłem Fiłonowiczem o "Bardzo poszukiwanym człowieku"

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Główna postać grana przez Philipa Seymoura Hoffmana, który zmarł w lutym tego roku, to właściwie antybohater. - Taki trend panuje w kinie już od jakiegoś czasu - czołowy bohater jest często w dużej mierze antybohaterem. Nie jest ani szlachetny, ani krystaliczny, zmaga się z własnymi słabościami - opowiada Paweł Fiłonowicz.

Wbrew pozorom tytułowy "bardzo poszukiwany człowiek" to jednak młody muzułmański imigrant z Czeczenii (Grigori Dobrygin), który nielegalnie przedostaje się do Hamburga i rości sobie prawo do wielkiej fortuny zdeponowanej przez nieżyjącego już ojca w prywatnym banku. Podejrzewa się go o to, że jest terrorystą. Rozpoczyna się rozgrywka wywiadów, niemieckiego i amerykańskiego. Teoretycznie celem jest zapewnienie bezpieczeństwa na świecie, ale każdy wywiad ma też swój cel...

Rozmowy Ryszarda Jaźwińskiego z aktorami i ludźmi świata filmu na stronach "Fajnego filmu" oraz "Trójkowo, filmowo" >>>

Kadr z filmu "Bardzo poszukiwany człowiek", na zdjęciu Robin Wright, fot. mat. pras.

Film w reżyserii Antona Corbijna jest thrillerem szpiegowskim. - Nie mamy tu jednak do czynienia z szybkim montażem i wybuchami co dwie minuty. Całe napięcie budowane jest przez znakomitych aktorów. Philipowi Seymourowi Hoffmanowi towarzyszy na ekranie Rachel McAdams, Willem Dafoe i Robin Wright znana ostatnio z "House of Cards" - wylicza gość Ryszarda Jaźwińskiego.

Anton Corbijn zasłynął wcześniej głównie swoim debiutem, biografią Iana Curtisa z Joy Division. - To był zdecydowanie mocny punkt repertuarowy. Potem Corbijn stworzył już film gatunkowy, "Amerykanina" z Georgem Clooneyem, który zyskał jak najbardziej pozytywne recenzje i trafił w gust widowni - mówi Paweł Fiłonowicz.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy Ryszarda Jaźwińskiego.

"Fajny film" na antenie Trójki od poniedziałku do czwartku o 10.45.

(fbi/mp)