Marek Jackowski o impulsie do stworzenia Maanamu

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Marek Jackowski o impulsie do stworzenia Maanamu
Marek Jackowski podczas koncertu w Fabryce Trzciny, Warszawa 03.09.2011Foto: TVP/PAP/Ireneusz Sobieszczuk

– W tamtych czasach Londyn wrzał, gazety krzyczały tytułami: "punk", "punk rock", "Sex Pistols", "The Clash". To był duży impuls, żeby zrobić coś na polskim gruncie – mówił Marek Jackowski w audycji "Historia Pewnej Płyty".

Posłuchaj

Marek Jackowski o tym, jak londyńskie wrzenie stało się impulsem do stworzenia Maanamu (Historia Pewnej Płyty/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

18 maja w sobotę zmarł Marek Jackowski, założyciel i wieloletni lider Maanamu. Tego dnia w Trójce przypomnieliśmy "Historię Pewnej Płyty" opowiadającą o powstawaniu debiutanckiej płyty zespołu, zatytułowanej "Maanam".

 W 1975 roku Marek Jackowski  wraz z Milo Kurtisem założył gitarowy duet M-a-M. Rok później dołączyła do nich żona Jackowskiego, Kora , a miejsce Milo zajął John Porter.
- Popularność zdobywaliśmy raczej pocztą pantoflową, bo media w ogóle nie interesowały się takim zjawiskiem, jak Maanam Elektryczny Prysznic - wspominała Kora i dodała, że w pierwszym składzie najbardziej dojrzałym muzykiem był John.
Ówczesna nazwa grupy symbolizowała przejście na rockowe brzmienie; kiedy po 3 latach Porter założył własny band, skrócono ją do wyrazu Maanam. Pewnym problemem przy kompletowaniu pełnego składu okazał się dobór perkusisty. - Tempo grania było w "Stoję, stoję", "Boskim Buenos", czy "Szarych mirażach" tak duże, tak piorunujące, że nie wszyscy wytrzymywali. Aż pojawił się Paweł Markowski... - wspominał Marek Jackowski.

Kora i Marek Niedźwiecki wspominają Marka Jackowskiego >>>
Potem piosenka "Hamlet", jeden z pierwszych utworów grupy, znalazła się na drugim miejscu w plebiscycie 17. rozgłośni krajowych.  – To był ogromny sukces, bo nas de facto nie było, a był przebój – mówiła Kora. Sukces odniósł też, popularny do dziś, a śpiewany przez Jackowskiego, utwór "Oprócz". – Przygotowywaliśmy materiał na płytę, choć nie bardzo wierzyliśmy, że uda się jej nagranie. Taka możliwość się zarysowywała, ale nikt z nas nie wiedział, jak to się potoczy, czego się spodziewać. Potem było Opole'80 i "Boskie Buenos", a dalej poszło, jakby bomba wybuchła – opowiadał Jackowski.

–  Maanam wydał od razu płytę "Greatest Hits". Radio grało wszystkie utwory z ich debiutu, a te piosenki dotykały spraw ważnych dla mojego pokolenia  – powiedział Marek Niedźwiecki o jednym z najważniejszych albumów w historii polskiego rocka.

Marek Jackowski był kompozytorem światowej klasy. Tak zmarłego współzałożyciela zespołu "Maanam" wspomina muzyk rockowy, Jan Benedek.

Zaznaczył, że jest wstrząśnięty wiadomością o śmierci Jackowskiego, z którym współpracował przy nagraniu płyty "Fale Dunaju".

- Była to olbrzymia osobowość, człowiek olbrzymiego ducha i olbrzymiego talentu - powiedział Benedek. Dodał, że Marek Jackowski zostawił po sobie wspaniały dorobek.

Marek Jackowski urodził się w 1946 roku. Zadebiutował jako gitarzysta w 1965 roku w grupie "Impulsy". W 1975 roku wraz z Milo Kurtisem założył zespół "Maanam", który stał się jedną z najsławniejszych polskich grup rockowych. Jackowski był liderem zespołu, gitarzystą i kompozytorem, był też mężem wokalistki grupy, Kory. Nagrał dwie solowe płyty: "No1" i "Fale Dunaju". "Maanam" zawiesił działalność z końcem 2008 roku.

W ostatnich latach Marek Jackowski mieszkał we Włoszech.

Na drugą część "Historii Pewnej Płyty" o powstawaniu debiutanckiego albumu Maanamu zapraszamy w sobotę 25 maja o godz. 18.05.

(pg/PAP/IAR)

Polecane