Wiesław Dębski (Wirtualna Polska), Łukasz Warzecha (tygodnik "W Sieci") o sondażach partyjnych w Polsce i o polityce UE wobec Rosji (Komentatorzy/Trójka)
PiS wygrywa w sondażach. "Polscy wyborcy lubią jedność i zgodę"
2014-07-28, 09:07 | aktualizacja 2014-08-07, 09:08
Premia za zjednoczenie i pokłosie afery taśmowej – to według publicystów, gości Trójki, główne powody ostatnich sukcesów prawicy w badaniach popularności partii politycznych.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Ostatnie sondaże wskazują, że PiS zyskuje przewagę nad PO. Ma nawet kilkanaście punktów procentowych przewagi.
Wiesław Dębski (portal Wirtualna Polska) ocenił w Trójce, że przyczyny zmian w rankingach to afera taśmowa, która uderzyła w polityków PO, i zjednoczenie prawicy. – Ludzie oczekują zgody, choćby częściowego porozumienia – mówił publicysta. Stwierdził, że być może PSL dojdzie do takiego wniosku (i będzie chciało porozumienia z PO), podobnie partie lewicowe i tym samym mielibyśmy na polskiej scenie politycznej trzy duże bloki.
Łukasz Warzecha (tygodnik ”W sieci”) ocenił, że ludowcy nie zdecydują się na taki krok. Jak stwierdził, cytując Waldemara Pawlaka, ”wybory wygrywa zawsze koalicjant PSL-u”. Dziennikarz zgodził się, że wyborcy przyznali PiS-owi premię za jedność. Jego zdaniem wpływ na sytuację, choć nieduży, mogło mieć również zestrzelenie malezyjskiego samolotu MH17 na Ukrainie. – O ile w pierwszej części kryzysu rosyjsko-ukraińskiego PO potrafiła wykorzystać fakt, że rządzi i dać Polakom coś w rodzaju poczucia bezpieczeństwa, to teraz Polska jest poza obiegiem tych spraw. Ta katastrofa wzmogła poczucie zagrożenia – komentował dziennikarz.
Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Wiesław Dębski stwierdził, że większe znacznie w przypadku sondaży miała afera taśmowa, gdyż ona dała prawicy przekonanie, że może ”wysadzić z siodła” konkurencję. Dziennikarz zauważył przy tym, że szeregowi działacze PiS mogą być teraz niezadowoleni, bo trzeba zrobić innym, "obcym", miejsce na listach. Dla takich osób nie liczy się to, że partia zyska więcej głosów, a ich osobiste perspektywy. Dziennikarz dodał, że z tych samych powodów baronowie SLD nie chcą dzielić się z politykami Ruchu Palikota.
Publicyści rozmawiali też o polityce UE wobec Rosji. Wiesław Dębski powiedział, że Europa nie jest gotowa na poważne sankcje. Zauważył, że bardzo niedawno Austria podpisała umowę z Rosją o Gazociągu Południowym, Francja nie zamierza rezygnować ze sprzedaży Mistrali, nowoczesnych lotniskowców wojennych. Dziennikarz podkreślił, że trzeba wywierać w tej sprawie presję na opinię międzynarodową.
Łukasz Warzecha ocenił, że rzeczywiste zaostrzenie sankcji, wprowadzenie obostrzeń gospodarczych, jest mało prawdopodobne. Zakłada je tak zwany trzeci etap sankcji i tu, jak podkreślił dziennikarz, w UE jest ogromny opór. Tymczasem, podkreślił Warzecha, jedynie te instrumenty mogłyby mieć jakiś wpływ na Rosję.
Gośćmi audycji byli Wiesław Dębski (Wirtualna Polska), Łukasz Warzecha (tygodnik "W Sieci").
Rozmawiał Krystian Hanke.
(agkm/ei)