Polska w latach 1945-48. Jak podnosiliśmy się z gruzów?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Polska w latach 1945-48. Jak podnosiliśmy się z gruzów?
Jak wyglądało życie w polskich miastach między majem 1945 a grudniem 1948 roku? (na zdjęciu: Warszawa 1946 roku, plac Trzech Krzyży, członkowie Związku Zawodowego Pracowników Polskiego Radia pomagają przy pracach ziemnych)Foto: PAP/Jerzy Baranowski

- Klasa robotnicza nie jeździła raczej na wczasy, bo trzeba by było kupić walizkę, piżamę - wyposażyć się cywilizacyjnie. To było ogromnym problemem - mówi Maja Łozińska, autorka książki "W powojennej Polsce. 1945-1948".

Posłuchaj

Polska w latach 1945-48. Jak podnosiliśmy się z gruzów? (Trójkowy wehikuł czasu)
+
Dodaj do playlisty
+

Rozpoczynamy szósty sezon naszych podróży w czasie. Wzmocniona konstrukcja naszego pojazdu pozwala nam tym razem docierać do jeszcze wcześniejszych dekad niż lata 60. i 70., które do tej pory penetrowaliśmy. Oczywiście ich nie porzucamy...

Ale na początek udajemy się w dziwną "międzyepokę": tuż po kapitulacji Niemiec hitlerowskich, tuż przed konsekwentnym wprowadzeniem do Polski komunizmu w wersji stalinowskiej (zwanej potem przez lata "błędami i wypaczeniami"). Było to zaledwie trzy i pół roku: między majem 1945 a grudniem 1948. Jak się wtedy żyło w kraju, którego granice właśnie radykalnie przesuwano? W miastach, w których bywały niekiedy wyłącznie ruiny (jak w Warszawie) czy w wielu miejscach na - jak się wtedy mówiło - Ziemiach Odzyskanych? I wreszcie: jaka muzyka towarzyszyła Polakom, zanim rozpoczęła się na wielką skalę ofensywa "pieśni masowych"?

Powojenna Polska. "W tych ruinach było życie" >>>

O tym wszystkim rozmawiamy z autorami książki "W powojennej Polsce. 1945-1948" Mają i Janem Łozińskimi. - W 1945 roku można było znaleźć ogłoszenie, że zatrudni się nauczycielkę o przedwojennych manierach. W 1947 roku już nie można było tak pisać.

W audycji towarzyszą zaskakujące dokumenty dźwiękowe z archiwów Polskiego Radia oraz nagrania muzyczne, m.in. cover z repertuaru Orkiestry Glena Millera, tango, które przeżyło drugą młodość w latach 70., czy utwór grany przez zespół, którego naprawdę... nigdy nie było.

Oto lista utworów, których słuchamy w tym wydaniu audycji:

1. Heinz Munsonius Orchestra / "Orkiestra Tadeusza Wendy": Mój przyjaciel akordeon (1948) 2'24"
2. Kazimiera Kaliszewska i zespół Jerzego Haralda: Gdy jazz gra (1946) 3'02"
3. Orkiestra Braci Łopatowskich: Moonlight Serenade (1947) 2'53"
4. Marek Grechuta: Letnia przygoda (1971) 0'46"
5. Marta Mirska: Letnia przygoda (1948) 3'04"
6. Zespół Jazzowy Skowrońskiego i Górkiewicza: Trębacz (Boogie Woogie Bugle Boy) (1948) 2'42"

Do usłyszenia za tydzień!

Agnieszka Obszańska i Jerzy Sosnowski

***

Tytuł audycji: Trójkowy wehikuł czasu
Prowadzi: Jerzy Sosnowski
Goście: Maja i Jan Łozińscy (autorzy książki "W powojennej Polsce. 1945-1948")
Data emisji: 5.9.2015
Godzina: 15.05

fbi/mg

Polecane