Nowelizacja ustawy abonamentowej. Sejm zajmie się projektem prawdopodobnie w lipcu

- To jest bardzo pilna sprawa, za którą się w tej chwili bierzemy - podkreślił Krzysztof Czabański. Według niego projekt ustawy uszczelniającej ściągalność abonamentu radiowo-telewizyjnego "we wrześniu ma szanse wejść w życie".

Wiceszef MKiDN przypomniał, że obecna ustawa abonamentowa jest obowiązującym prawem i zgodnie z nią każde gospodarstwo domowe w Polsce jest zobowiązane do zarejestrowania i płacenia za posiadane odbiorniki telewizyjne i radiowe, podobnie każda firma.

- To, że to prawo jest nieprzestrzegane, nie znaczy, że ono nie obowiązuje. Nie będziemy zmieniać zasad tego prawa, bo trzeba by było notyfikować te przepisy w Brukseli, czego chcemy uniknąć - dodał.

Czabański nie chciał zdradzać na czym miałyby konkretnie polegać zmiany, których celem byłoby uszczelnienie ściągalności abonamentu.

- Są pewne techniki sprawdzania, czy ludzie ze swojego obowiązku prawnego opłacania abonamentu się wywiązują. W żadnym wypadku nie oznacza to, że ktokolwiek będzie sprawdzał w mieszkaniach, czy ktoś ma telewizor czy radio - wyjaśnił.

-  Są różne metody. Urzędy skarbowe mają różne metody sprawdzania - choćby poprzez bazę abonentów telewizji kablowych i inne bazy - wytłumaczył.

- Bo trudno sobie wyobrazić, że ktoś zawiera umowę z kablarzem, a nie ma w domu telewizora - zaznaczył.

PAP, IAR, kk