Katarzyna Borowiecka w PolskieRadio.pl (2)

James Bond zostaje w domu. Jak epidemia wpływa na przemysł filmowy?

Ogłoszenie decyzji o przełożeniu premiery 25. części przygód Jamesa Bonda pt. "Nie czas umierać" na jesień było pierwszą informacją związaną z koronawirusem, która uderzyła w świat artystyczny. Produkcja miała trafić do kin tuż przed Wielkanocą, jednak twórcy przełożyli ją na listopad. Jak mówi Łukasz Muszyński z portalu Filmweb.pl, był to dopiero początek.

Serialowe tsundoku, czyli co oglądać w wolnym czasie

Konieczność spędzania całych dni w domu ma, mimo wszystko, swoją zalety – mamy więcej czasu na czytanie książek, z których zdążył się zrobić już niemały stos (Japończycy mają na to swoją specjalną nazwę – tsundoku ) i oglądanie seriali. Jeżeli chodzi o to drugie, również jest co nadrabiać.

"Dżentelmeni" Guya Ritchiego – udany powrót do brytyjskiego półświatka

– W "Dżentelmenach" Guy Ritchie wraca do swojego ulubionego brytyjskiego półświatka, w którym starzy wyjadacze walczą z młodymi, żądnymi władzy wilkami, gangsterzy walczą z napływem "bandyterki" z zagranicy, a świat się zmienia. No i w tym wszystkim musi odnaleźć się Mickey Pearson – mówi krytyk filmowy Łukasz Muszyński o najnowszym filmie twórcy "Przekrętu", który możemy oglądać w polskich kinach.

Animacje i Oscary

– Z Oscarami za animacje jest podobnie jak z Oscarami za najlepszy fabularny film roku – mamy pewne oczekiwania, ale należy pamiętać o tym, że są to nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej. Często zdarza się, że nagradzane są filmy bardzo dobrze znane w Stanach Zjednoczonych – mówił na kilka godzin przed transmisją rozdania najważniejszych nagród filmowych reżyser animacji Jacek Rokosz.

Koreański sen

– Od 2012 roku, kiedy to pojawił się "Gangnam Style", koreańskie mody powoli wchodzą w kolejne rejony naszego życia i nie da się ich zupełnie ignorować, nawet jeżeli nie jest się już nastolatką – mówiła w Trójce Katarzyna Czajka-Kominarczuk, autorka bloga "Zwierz popkulturalny".

Drugie życie "Bestii". Jedyny polski film z Polą Negri

– Przez ostatnie 10 lat trafiło do nas kilka filmów, które już były uznane za zaginione, a jednak się odnalazły. Niejednokrotnie są zachowane w bardzo złym stanie, a pieczołowite odrestaurowanie w postaci cyfrowej jest jedynym sposobem na to, żeby taki film dziś pokazać – mówi Michał Pieńkowski, filmograf z Filmoteki Narodowej Instytutu Audiowizualnego. Jednym z takich filmów jest "Bestia" Aleksandra Hertza w Polą Negri w roli głównej. Produkcja ta, dzięki FIN, miała swoją repremierę 10 grudnia 2019 roku, po 102 latach od powstania. Zobacz więcej na temat: Trójka kino kino nieme Katarzyna Borowiecka Pola Negri film polski filmoteka narodowa

W służbie Jego Królewskiej Mości

Ale musicale!

Polska Mae West i jej sekrety

Powieści Marty Kisiel, czyli potwory poza stereotypami

James Bond zostaje w domu. Jak epidemia wpływa na przemysł filmowy?

Serialowe tsundoku, czyli co oglądać w wolnym czasie

Bajki dla dorosłych i dla dzieci

Nie tylko "Parasite"

ABC kobiecej popkultury

Muzyczny przystanek z "ABC popkultury"

Szepty, szelesty i miłość do polszczyzny

"Dżentelmeni" Guya Ritchiego – udany powrót do brytyjskiego półświatka

Animacje i Oscary

Ulubienica Tuwima, przyjaciółka Gombrowicza. Ginczanka

Przewodnik po serialowych premierach stycznia

Koreański sen

Nowe przygody mistrza ucieczek!

Drugie życie "Bestii". Jedyny polski film z Polą Negri