Polskie Radio
Section05
reportaż

Hanna Bogoryja-Zakrzewska "Tańczący z orłami”

Zaczęło się jak w bajce. Janusz, rybak wracał łódką gdy zobaczył tonącego orła, którego atakowały mewy. Bez namysłu rzucił się na ratunek, przegonił ptaki, wyciągnął orła na brzeg. Gdy ten osuszył skrzydła, odleciał. Następnego dnia wracającego z połowów rybka przywitała para orłów. Podleciały na tyle blisko, że mógł rzucić im ryby. Każdego dnia przylatywały coraz bliżej, a potem było ich coraz więcej. Teraz po latach, pan Janusz oprócz rybaczenia organizuje bezkrwawe łowy dla fotografików i ornitologów głównie z Holandii. Są podekscytowani tym, że mogą być tak blisko orłów. To się rzadko zdarza.
Zobacz więcej na temat:  reportaż