Jacek Czaputowicz: chcemy odgrywać ważną rolę w ONZ, być decydentem

Ostatnia aktualizacja: 20.01.2018 16:12
W niedzielę ma dojść do krótkiego spotkania polskiego ministra spraw zagranicznych z wiceszefem Komisji Europejskiej. Zapowiedział to minister Jacek Czaputowicz w rozmowie z korespondentami Polskiego Radia w Nowym Jorku. Jak powiedział, to część "nowego otwarcia" w relacjach Warszawy z Brukselą. Szef polskiej dyplomacji mówił też o celach Polski w Radzie Bezpieczeństwa ONZ oraz o wizycie amerykańskiego sekretarza stanu w Polsce.
Audio
  • Jacek Czaputowicz o obecności Polski w Radzie Bezpieczeństwa ONZ i polskiej polityce zagranicznej (Jedynka/Sygnały dnia)
Jacek Czaputowicz
Jacek CzaputowiczFoto: Polskie Radio

Do spotkania Czaputowicza i Timmermansa ma dojść w Brukseli, dokąd Jacek Czaputowicz leci na rozmowy do NATO. Szef polskiej dyplomacji przyznał w rozmowie z Polskim Radiem, że w relacjach Polski i Komisji Europejskiej trzeba zmienić ton. - Chcę też zademonstrować pewną otwartość na współpracę, na wyjaśnienie naszego stanowiska. Uważam, że Polska ma w tym sporze rację, chcemy spokojnie prezentować te nasze racje. Poprosiłem o spotkanie z Fransem Timmermansem, żeby pokazać dobrą wolę, nawiązać osobiste kontakty - dodał szef polskiego MSZ. To właśnie wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans najgłośniej krytykował w ostatnim czasie Polskę w związku ze zmianami w sądownictwie, a wcześniej w Trybunale Konstytucyjnym czy mediach publicznych.

Szef polskiej dyplomacji podkreśla, że częścią zmiany tonu w relacjach Polski z Brukselą miały być też niedawne spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z szefem Komisji Jean-Claude Junckerem oraz samego ministra Czaputowicza z szefem dyplomacji Niemiec.

W listopadzie ubiegłego roku Bruksela rozpoczęła przygotowania do uruchomienia przeciwko Polsce artykułu 7 unijnego traktatu. Chodzi o wysłanie wniosku do krajów członkowskich stwierdzającego poważne zagrożenie dla praworządności w Polsce. Sprawa ma związek z reformą sądownictwa. Bruksela krytykuje Polskę także za zmiany w Trybunale Konstytucyjnym i mediach publicznych oraz za to, że Polska nie przyjęła uchodźców w ramach unijnego mechanizmu relokacji.

Minister Jacek Czaputowicz mówił też, że przyjazd w przyszłym tygodniu szefa amerykańskiej dyplomacji Rexa Tillerosna do Warszawy będzie potwierdzeniem znaczenia Polski w polityce zagranicznej Stanów Zjednoczonych. Jacek Czaputowicz podkreślił, że sekretarz stanu Rex Tilleoson przebywa do trzech najważniejszych partnerów Stanów Zjednoczonych w Europie – Wielkiej Brytanii, Francji i Polski. - Chodzi o zacieśnienie relacji w tych sferach, które są dla nas ważne a więc bezpieczeństwo i gospodarka – powiedział szef polskiej dyplomacji. Minister ocenił, że pod rządami prezydenta Donalda Trumpa doszło do zmiany amerykańskiej polityki zagranicznej wobec naszego kraju, czego dowodem była wizyta prezydenta Donalda Trumpa w Polsce.

Amerykański Departament Stanu poinformował, że podczas zbliżającej wizyty w Warszawie sekretarz Rex Tillerson spotka się nie tylko z ministrem Czaputowiczem ale również prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim. Wysoki rangą przedstawiciel resortu dyplomacji USA oświadczył przy okazji, że nie widzi zagrożenia dla demokracji w naszym kraju. - Polska jest jedną z najstarszych europejskich demokracji. Demokracja jest tam żywa i ma się dobrze. Pozostawimy Polakom rozstrzygniecie wewnętrznych spraw i wierzymy, że podejmowane reformy są zgodne z konstytucją i wolą ich narodu - podkreślił amerykański dyplomata, który wystąpił podczas telekonferencji Departamentu Stanu z zastrzeżeniem zachowania anonimowości.

W rozmowie z Polskim Radiem szef polskiej dyplomacji powtórzył też, że nacisk na przestrzeganie prawa międzynarodowego to główny cel polskiego członkostwa w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. Jak mówił, Polska będzie chciała pokazać w ONZ, iż jest liczącym się na świecie krajem. Warszawa chce w pracach Rady zwracać uwagę na konieczność przestrzegania międzynarodowego prawa. “Dla Polski prawo międzynarodowe stanowi podstawę ładu międzynarodowego, a sytuacja, gdzie jest ono łamane, a jest także w sąsiedztwie Polski, na wschodzie wobec Ukrainy, nie służy zapewnieniu bezpieczeństwa” - dodaje Jacek Czaputowicz. O tym, że przestrzeganie prawa to element międzynarodowej solidarności mówił w czwartek na forum ONZ prezydent Andrzej Duda. Z kolei minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz zwracał na to uwagę w piątek w czasie debaty na temat sytuacji w Afganistanie. Minister spraw zagranicznych zapowiedział też, że Polska będzie chciała w większym niż dotychczas stopniu włączyć się w próbę rozwiązania konfliktu na wschodzie Ukrainy.

Rada Bezpieczeństwa ONZ decyduje o najważniejszych sprawach związanych z pokojem na świecie i w praktyce może nakładać sankcje na państwa członkowskie. Polska jest niestałym członkiem Rady przez dwa lata, do końca przyszłego roku.

***

Tytuł audycji: Sygnały dnia

Prowadzi: Wojciech Cegielski, Marek Wałkuski

Gość: Jacek Czaputowicz (minister spraw zagranicznych)

Data emisji: 20.01.2018

Godzina emisji: 8.15

fc/kh

Zapis całej rozmowy

Czytaj także

Doradca prezydenta: Polska będzie głosem regionu w Radzie Bezpieczeństwa ONZ

Ostatnia aktualizacja: 03.06.2017 11:01
W Radzie Bezpieczeństwa ONZ Polska będzie mogła mówić o problemach bezpieczeństwa w regionie Europy Środkowo-Wschodniej - podkreślił szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Prezydent: agresywne zdolności to naruszanie norm międzynarodowych

Ostatnia aktualizacja: 18.01.2018 20:40
Polska apeluje w ONZ o przestrzeganie prawa międzynarodowego. Mówił o tym w siedzibie głównej Organizacji Narodów Zjednoczonych prezydent Andrzej Duda. Bierze on udział w debacie poświęconej broni masowego rażenia. To pierwsze wystąpienie prezydenta na forum ONZ od czasu, gdy Polska stała się niestałym członkiem Rady Bezpieczeństwa.
rozwiń zwiń