Projekt trafi dziś do konsultacji międzyresortowych.
Zgodnie z nowymi rozwiązaniami, jeśli rodzice będą unikać płacenia zobowiązań, muszą się liczyć z karami grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku.
Najpierw wezwanie do zapłaty, dopiero potem kara
̶ My nie chcemy jednak, aby działał automat. Ponieważ nie jest naszym celem, aby kogoś karać. Gwarantujemy takiemu rodzicowi, że nie będzie podlegał żadnym sankcjom karnym, jeżeli wezwany przez prokuratora, pouczony o konsekwencjach niepłacenia alimentów zdecyduje się kwotę zaległości w całości uiścić" - powiedział Zbigniew Ziobro.
Niepłacący alimentów rodzice kosztują Polaków 1,5 mld zł
Minister przypomniał, że obecnie wydatki z państwowego Funduszu Alimentacyjnego na rzecz dzieci, których rodzice odmawiają płacenia alimentów wynoszą około półtora miliarda złotych." Nie możemy się zgodzić z tą sytuacją i z powodów moralnych i społecznych. Ale też ze względu na elementarną sprawiedliwość, bo trzeba pamiętać, że jeśli nie płacą ci, którzy mogą płacić, bo stać ich na to, całe społeczeństwo musi płacić poprzez fundusz alimentacyjny"- mówił minister.
Obecnie skuteczność ściągalności alimentów to zaledwie około dwudziestu procent. Prawie połowa ogółu postępowań do tej pory kończyła się umorzeniem spraw.
IAR, jk
