Wiersze wolności Oku Onuora. Jak rozwijała się poezja dubowa na Jamajce?

Jego droga, była życiem rewolucjonisty. W latach 60. był zainspirowany działalnością Che Guevary i Czarnych Panter. - Nie żałuję tego, co wtedy robiłem. To była dla mnie ważna lekcja - mówił jamajski poeta i muzyk Oku Onuora.
Oku Onuora
Oku OnuoraFoto: mat.pras.
O Audycji
Tytuł Oku Onuora i poezja dubowa. Przypływy i odpływy wolności
Opis

- W więzieniu nauczyłem się, że żadne mury i kraty nie zabiorą mi wolności, bo ona znajduje się w mojej głowie. Jeżeli czujesz się wolny, to nic cię nie zatrzyma - mówił w rozmowie z prowadzącym "Strefę Dread".

Jeszcze w czasach, kiedy odsiadywał wyrok, poezja, którą tworzył była uznawana za niebezpieczną i konfiskowana. Jego przyjaciel, artysta dubowy Michael Smith został zamordowany przez oponentów politycznych w 1983 roku - Nie czułem się zagrożony, ponieważ wiedziałem, że zaangażowanie w polityczną sprawę wymaga poświęceń - wyjaśniał.

Jaki związek z rozwojem poezji dubowej miał koncert Oku Onuora w więzieniu w 1974 roku? Dlaczego w jego tekstach tak często pojawia się motyw księżyca? Z jakimi artystami tworzy swoją muzkę i jak wiele zmieniło się w polityce i życiu społecznym Jamajki odkąd zaczął tworzyć swoją zaangażowaną poezję? Zapraszamy do wysłuchania rozmowy. 

POSŁUCHAJ TAKŻE nagrania drugiej godziny audycji "Strefa Dread", 4.03.2019 >>>

***

Tytuł audycji: Strefa Dread

Prowadzi: Mirosław "Maken" Dzięciołowski

Gość: Oku Onuora (poeta i muzyk)

Data emisji: 4.03.2018

Godzina emisji: 22.01

Playlista
Tagi
Playlista