Nollywood goni Bollywood. Hollywood daleko w tyle

Ostatnia aktualizacja: 14.03.2016 11:00
Nigeryjski przemysł filmowy jest drugim największym na świecie. Początkowo tamtejsi reżyserzy kręcili tylko dla rodzimej publiczności.
Audio
  • Nigeria słynie z przemysłu filmowego - materiał Martyny Ogonek (Audycja nr 1/Czwórka)
Wspaniała afrykańska przyroda to tylko jeden z powodów, dla których warto wybrać się do Nigerii
Wspaniała afrykańska przyroda to tylko jeden z powodów, dla których warto wybrać się do NigeriiFoto: Pixabay.com/Public Domain

Większość z nas niewiele wie o Nigerii, o zwyczajach jej obywateli w Czwórce opowiada Allen Aramide. Zaś Martyna Ogonek zabiera nas do krainy kina, bo przemysł filmowy tego kraju dziś wyceniany jest na 5 miliardów dolarów i pod tym względem wyprzedza Bollywood.

W Nigerii rocznie powstaje ponad dwa tysiące filmów. Dla porównania w Polsce jest to ok. 40, a w Hollywood ok. 400. - Wszystko zaczęło się od filmu "Living In Bondage", który pokazał, że można robić filmy za niewielkie pieniądze - mówi Przemysław Stępień, dyrektor artystyczny Festiwalu Filmów Afrykańskich "Afrykamera". - Pomysł na ten przemysł polegał na tym, że nie szukamy pieniędzy na zewnątrz, tylko realizujemy za to, co mamy i tak jak umiemy - tylko na użytek wewnętrzny

Nigeryjskie kino od lat 90. rozwija się błyskawicznie. Jeden film produkuje się w zaledwie 3 tygodnie. Co oglądają Nigeryjczycy, jakie gatunki filmowe są ich ulubionymi i co w Nigerii robił Dannie Glover - zdradzamy w "Audycji nr 1".

***

Tytuł audycji: "Audycja nr 1"

Prowadzą: Mariusz InfuleckiUla Kaczyńska

Materiał przygotowała: Martyna Ogonek

Data emisji: 14.03.2015

Godzina emisji: 7:00

pj/kul

Czytaj także

Kino za rogiem. Największa sieć najmniejszych kin

Ostatnia aktualizacja: 11.02.2016 10:00
- Technologia doprowadziła kino do urządzeń, do których się ono nie nadaje - opowiada Maciej Molewski, koordynator projektu przywracającego filmom rangę sztuki i czyniącego zeń przeżycie wspólnotowe.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nie lej wody jak ten wariat! Woda to skarb

Ostatnia aktualizacja: 29.02.2016 10:11
Statystyczny Polak zużywa trzy razy więcej wody niż przeciętny mieszkaniec Luksemburga. Na pocieszenie można dodać, że Hiszpanie są, w tej kwestii, jeszcze gorsi od nas.
rozwiń zwiń