Jak fantazjujemy? "Najczęściej romantycznie"

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2018 12:15
Fantazje seksualne są nierozerwalnie związane z tym, jak kształtuje się nasza seksualność. - Z najnowszych badań kanadyjskich naukowców wynika, że zarówno kobiety jak i mężczyźni chętnie i często fantazjują o romantycznych sytuacjach - mówi sex coach Anna Zaleska.
Audio
  • O fantazjach erotycznych Polaków (Strefa Prywatna/Czwórka)
(zdj. ilustracyjne)
(zdj. ilustracyjne)Foto: Shuttersock.com/dom. publiczna/Lukasz Rajchert

Ania Zaleska Te osoby, które są bardziej świadome swojej seksualności, fantazjują więcej i częściej

Fantazje erotyczne rodzą się tam, gdzie rodzi się abstrakcyjne myślenie. - To nasza, ludzka cecha i powinniśmy się z niej cieszyć - wyjaśnia gość Czwórki. -

Czy Polki i Polacy są świadomi swoich potrzeb seksualnych? Czy potrafią mówić własnym głosem o tym, czego pragną, co im się podoba i czego oczekują? Gdzie w naszym ciele mieszczą się nasze fantazje, co decyduje, że są takie, a nie inne? Jaki wpływ ma na nie wychowanie czy środowisko, w którym przebywamy? Czy fantazjując grzeszymy?Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.


Czytaj także
para miłość 1200.jpg
Białe związki. Miłość i zaufanie wystarczają?

***

Tytuł audycji: "Strefa prywatna"

Prowadzi Jakub Jamrozek

Gość: Anna Zaleska (sex coach)

Data emisji: 14.02.2018

Godzina emisji: 20.07

kul

Czytaj także

Ekshibicjonizm w sieci. Co i czemu pokazujemy światu?

Ostatnia aktualizacja: 02.09.2016 10:33
W dobie internetu ekshibicjonista to nie tylko stereotypowy "mężczyzna w czarnym płaszczu". Świat wirtualny skłania nas do różnych form ujawniania tego, co prywatne.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Bez drugiej połówki. Czy można znaleźć szczęście żyjąc solo?

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2018 11:00
- Ogromnym problemem naszego pokolenia jest zaniżone poczucie własnej wartości. Wynika ono często z odrzucenia, które spotkało nas w przeszłości, a także z problemów, które wynosimy z domu rodzinnego. Ludzie żyją po takich przejściach z poczuciem, że niewiele znaczą - mówił ksiądz Sławomir Kostrzewa.
rozwiń zwiń