- Zdjęcie Stanisława Grzesiuka z banjolą w ręku wisiało w moim domu. Dowiedziałem się, że ten instrument wciąż istnieje, i po śmierci jego syna Marka, przeszedł w ręce wnuczki, Izy. Odezwałem się i powiedziałem, że moim marzeniem jest wziąć go do ręki - wspomina Jan Młynarski. - To instrument świetnie wykonany, ma gryf od tradycyjnej mandoliny, dobrze trzyma strój. Stwozył go jeden ze współwięźniów Grzesiuka – opowiadał Młynarski.
Jana Młynarskiego usłyszymy już 19 maja w stołecznym Parku Brudnowskim podczas czwartej odsłony Korzeni Europy. Muzyk wystąpi z Warszawskim Kombo Tanecznym, którego, jak przyznał Młynarski, "Grzesiuk jest integralną częścią".
Czy Jan Młynarski - grając na banjoli Stanisława Grzesiuka i kontynuując styl - czuje się jego spadkobiercą? O tym w nagraniu rozmowy ze studia Czwórki. Jan Młynarski opowiadał także m.in. o płycie nagranej w hołdzie dla Stanisława Grzesiuka w stulecie urodzin muzyka.
W drugiej godzinie audycji mnóstwo dobrej folkowej muzyki. Wybrzmiały utwory m.in. Future Islands >>>
***
Tytuł audycji: Folk Off
Data emisji: 16.05.2018
Godzina emisji: 00.02
kd
|