Gwiazdy na 76. MFF w Wenecji. Polka na czerwonym dywanie

Ostatnia aktualizacja: 31.08.2019 13:49
Beata Kwiatkowska znów odwiedza najstarszy festiwal filmowy na świecie. W Wenecji spotyka aktorów, biega na konferencje i projekcje. Tropi polskie festiwalowe akcenty.  
Audio
  • Sandra Drzymalska opowiada o swojej roli w filmie "Sole", ktory był prezentowany na 76. MFF w Wenecji (Czwórka/Pasjonauci)
Brad Pitt, Ruth Negga, James Gray i Liv Tyler przed pokazem filmu Ad Astra podczas 76. Festiwalu Filmowego w Wenecji
Brad Pitt, Ruth Negga, James Gray i Liv Tyler przed pokazem filmu "Ad Astra" podczas 76. Festiwalu Filmowego w WenecjiFoto: Shutterstock/Denis Makarenko

Na weneckim czerwonym dywanie można zobaczyć wiele gwiazd. Wśród nich była też polska młoda aktorka Sandra Drzymalska, która zgrała w polsko-włoskiej koprodukcji pt. "Sole". 

- W obrazie "Sole" wcielam się w postać Leny. To skomplikowana osoba, dosyć trudna. Wszystkie emocje zamyka w sobie, nie jest zbyt ekspresyjna. Zakłada maskę na twarz, bo jest krucha i wrażliwa - Sandra charakteryzuje swoją bohaterkę. - Jest w 7 miesiącu ciąży. Dziewczyna przyjeżdża do Włoch, by sprzedać swoje dziecko. Poznaje Ermanno, to właśnie jego wuj chce je kupić.

Mimo młodego wieku Sandra Drzymalska ma na swoim koncie odważne role. Sama przyznaje, że jest dużą szczęściarą, że trafia na postaci wymagające. - Dla mnie to duża frajda - podkreśla. - Może emanuje ze mnie jakiś smutek, bo takie role dostaję... - dodaje. 

Jak aktorka ocenia festiwal w Wenecji? Czy udało jej się spotkać Brada Pitta? Jak wyglądały castingi i prace przy filmie "Sole"? O tym m.in. w nagraniu audycji. 

W drugiej części nagrania można usłyszeć rozmowę z Jackiem Nagłowskim, reżyserem i producentem filmu "Szepty" zrealizowanego w technologii VR.

***

Tytuł audycji: Pasjonauci

Prowadził: Beata Kwiatkowska

Gość: Sandra Drzymalska (aktorka)

Data emisji: 31.08.2019

Godzina emisji: 11.15

pj

Czytaj także

Podsumowanie 75. Festiwalu Filmowego w Wenecji. Co działo się za kulisami?

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2018 07:00
Wiemy już, do kogo powędrowały najważniejsze nagrody filmowe tegorocznej odsłony Festiwalu Filmowego w Wenecji. Złotego Lwa za film "Roma" otrzymał pochodzący z Meksyku reżyser, Alfonso Cuarona, nagroda Srebrengo Lwa trafiła do Jacquesa Audiarda, autora "The Sisters Brothers". O tym, co działo się za kulisami wydarzenia, opowiadała Beata Kwiatkowska.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Karmił ludzi strachem. 120. urodziny Alfreda Hitchcocka

Ostatnia aktualizacja: 18.08.2019 15:10
W tym roku obchodzimy 120. rocznicę urodzin człowieka, który przez całe życie straszył widzów. - Alfred Hitchcock wyczuł, że strach to jest coś, czego jeszcze w kinie nie było i uczynił z tego najbardziej rozpoznawalny element swojej twórczości - mówi Michał Pieńkowski.
rozwiń zwiń