Bisz/Radex: szukamy własnego języka. Drążymy dziurę w skale

- Nie nagrywałem hip-hopu, bo w latach 90. nikt z moich znajomych się nim nie zajmował. Koledzy z klasy grali na gitarach, więc i ja w to poszedłem, ale od zawsze byłem fanem rapcore'u, Kazika czy Kalibra - opowiadał Radex.
Bisz Radex
Bisz RadexFoto: Martyna Ogonek/Czwórka
O Audycji
Tytuł Bisz/Radex: szukamy własnego języka. Drążymy dziurę w skale
Prowadzący Maciej Kasprzyk
Opis

- W Pustkach byłem głównie autorem teksów. Scenę hiphopową obserwowałem z pewną zazdrością, widząc, że tam do muzyki można podejść inaczej. To gatunek, w którym można bardzo dużo zmieść w jednej piosence - mówił Radex.

Pomysł udało się zrealizować w 2016 roku, kiedy razem z raperem Biszem nagrali pierwszą wspólną płytę pt. "Wilczy humor". Po trzech latach od debiutu duet wraca z albumem "Duchu oporu".

- Projekt, który miał być eksperymentem, wyzwolił w nas dużo kreatywnej energii. Hip-hop sam w sobie jest nieskrępowaną twórczością. Tego jest u nas dużo - zapewniał Bisz.

Jakie wspólne obserwacje doprowadziły do stworzenia kolejnego albumu? Jakie gatunki łączą na płycie "Duch oporu"? Więcej o tym w nagraniu.

***

Tytuł audycji: Muzyczny Lunch

Data emisji: 23.10.2019

Godzina emisji: 13.05

ac/kd

Goście Jarosław Jaruszewski, Radosław Łukasiewicz (Bisz/Radex)
Playlista
Tagi
Playlista