Mistrz świata w biegach górskich: po prostu robię to, co kocham

Bartek Przedwojewski wygrał pięciodniowe zawody Golden Trail Championship, czyli wielki finał tegorocznego cyklu Golden Trail World Series. - Po prostu staram się jak najlepiej robić to, co lubię - mówił mistrz w Czwórce. 

Karina Terzoni i Batłomiej Przedwojewski

Foto: Mateusz Kulik/Czwórka

Jak powrócić do aktywności fizycznej po koronawirusie?

Bartek Przedwojewski to 27-letni zawodnik, który przebojem wdarł się do światowej czołówki biegów górskich. Został mistrzem Polski w biegach górskich na długim dystansie, zwyciężył także w zawodach, wyłaniających najlepszego biegacza górskiego na świecie, czyli Golden Trail Championship na Azorach. 

Posłuchaj

18:12 2020_11_20-09-09-12_PR4_Rozbiegani.mp3 Bartłomiej Przedwojewski o Golden Trail Championship na Azorach i treningach do przyszłego sezonu (Rozbiegani/Czwórka)

Pilates, czyli sztuka kontrolowania ciała

Jak wspominał w Czwórce pięciodniowe zawody - cztery etapy zawodów i pierwszy bieg, czyli prolog, który decydował o kolejności na starcie w zawodach właściwych - na Azorach były dla zawodników bardzo wymagające nie tylko pod względem przygotowania kondycyjnego, ale także... psychiki. - To była formuła organizowana po raz pierwszy, więc nie wiedzieliśmy, jak na taki wysiłek i brak czasu na regenerację zareaguje organizm. Każdy dzień to był kolejny etap biegu, więc biegliśmy na sto procent. Bo nie wiedzieliśmy, czy kolejny etap się odbędzie, a suma wyników stanowiła o zwycięstwie - opowiadał gość Czwórki. 

Posłuchaj także:

• Nordic walking - trening dla każdego 
• Dieta dla odporności. Sięgaj po super food

Gość Czwórki w czasie biegu na Azorach nie miał także czasu, by zatrzymywać się w punktach odżywczych, korzystał z własnych "zapasów". - Jadąc na tak długie zawody trzeba być przygotowanym na to, że będzie ciężko. Radziłem sobie z tą presją i myślałem tylko o tym, by jak najlepiej przebiec każdy kilometr, skupiłem się na trasie - wspominał.

Czytaj także:

• Od akrobatyki do OCR. Julia Maciuszek zdradza, jak zostać ninją
• Polscy studenci podbijają kosmos. Tym razem rakietą hybrydową

Jak przyznał mistrz w rozmowie z Czwórką, najlepiej czuje się na dystansach od 10 do 42 km. - Przygotowując się do tych zawodów skupiałem się na treningu ogólnym, każdy jego element był więc ważny - opowiadał Bartłomiej Przedwojewski. Sportowiec, który na co dzień jest strażakiem, przygotowuje się dziś do przyszłego sezonu, choć na razie nie myśli o konkretnych startach. - Po prostu robię to, co lubię, spełniam się biegając. Wiem, że w trening trzeba włożyć dużo pracy, by osiągnąć sukces, dlatego ciężko na ten sukces pracuję - mówił. 

***

Tytuł audycji: Rozbiegani

Prowadzi: Karina Terzoni

Gość: Bartłomiej Przedwojewski

Data emisji: 20.11.2020

Godzina emisji: 09.07

kd