"Wojowniczka", "Niebieski narożnik", "Jesteśmy Malukańczykami" - magia sportowego kina

Ostatnia aktualizacja: 19.11.2021 15:18
W filmach sportowych nie zawsze osią jest sam sport. Ale zawsze występuje w nich bohater, który walczy. Jeśli nie o złoty medal, to o samego siebie. 
Kadr z filmu Wojowniczka, reż. Jero Yun, Korea Południowa 2020
Kadr z filmu "Wojowniczka", reż. Jero Yun, Korea Południowa 2020Foto: mat. pras/Festiwal Pięciu Smaków

dominika stelmach 1200.jpg
Dominika Stelmach po Cappadocia Ultra Trail 2021. "Ból, a potem ogromna radość"

Duch rywalizacji i pokonywanie własnych słabości - to obowiązkowe tematy kina sportowego. Takimi obrazami są m.in. azjatyckie obrazy "Wojowniczki", "Pół kroku" czy "Król fauli", które zobaczyć można podczas tegorocznej odsłony Festiwalu Pięciu Smaków. - Kino sportowe wykracza poza schematy samej gry. W kinie patrzymy na to, jak pokazywany jest futbol, praca trenera, jak konstruowane są historie, i odnosimy to do tego, co widzimy w codziennym życiu - mówił Łukasz Smolarow, trener piłkarski, zdobywca Pucharu Polski i dwukrotnie trzeciego miejsca w rozgrywkach Ekstraklasy. - W kinie trudno jest pokazać piłkę nożną tak, by było to ciekawe. Warto uciekać od niej, by zaprezentować ją lepiej. 

Posłuchaj
17:08 filmy sportowe 2021_11_19-09-15-08.mp3 O magii filmów sportowych opowiada Łukasz Smolarow (Rozbiegani/Czwórka) 

rodzina bieganie zawody 1200.jpg
Sport na samotność, stres i lepszą naukę

Jak podkreślał, tak dzieje się m.in. w filmie indonezyjskim "Jesteśmy Malukańczykami" z 2014 roku, w reżyserii Anggi Dwimasa Sasongko. To obraz inspirowany prawdziwymi wydarzeniami. - Tu piłka stanowi odskocznię, ucieczkę od głównych problemów. Mamy trenera, który orientuje się, że młodzi ludzie wchodzą w sytuacje przemocowe i konfliktowe, więc próbuje ich zainteresować piłką, sytuacja się rozwija i powstaje drużyna - opowiadał gość Czwórki. 

Sprawdź także:

Jak podkreślał gość Czwórki, na co dzień często zapominamy o sporcie, a warto do niego wracać. - Oglądamy w telewizji ten "wielki" sport, czyli olimpijczyków, podium, medale, a ten najważniejszy sport zaczyna się już od dzieciństwa. Wówczas, jeśli jedna z drużyn zdobędzie gola, cieszą się wszystkie dzieci na boisku, bo jeszcze nie do końca wiedzą, że to rywalizacja - mówił Łukasz Smolarow. - Filmy sportowe przypominają nam właśnie o takich pozytywnych emocjach. O tym, że każdy ma prawo do sportu, do tego, by się nim cieszyć. 

Film "Wojowniczka" to opowieść o dziewczynie, która odkrywa swoją miłość do boksu. - Mamy tu silnie polityczne tło i bohaterkę, która w Korei Południowej nie za dobrze sobie radzi. Pracuje, sprzątając m.in. w sali bokserskiej, i postanawia nadać swojemu smutnemu życiu więcej sensu. Zaczyna walczyć o siebie i swój uśmiech - opowiadał gość Czwórki. Podobnie jest w japońskim filmie "Niebieski narożnik". - Mamy tu kilku bohaterów, z których każdy w tym sporcie widzi coś innego. Choć mają różną motywację, zaczynają "wsiąkać" w tę dyscyplinę - podkreślał Łukasz Smolarow. - Jeden z bohaterów cały czas przegrywa, a widz zastanawia się, po co on wciąż trwa w tym sporcie.

***

Tytuł audycji: Rozbiegani

Prowadzi: Karina Terzoni

Gość: Łukasz Smolarow (trener piłkarski, kulturoznawca i ambasador sekcji olimpijskiej na Festiwalu Pięciu Smaków. Zdobywca Pucharu Polski i dwukrotnie trzeciego miejsca w rozgrywkach Ekstraklasy. Absolwent Instytutu Kultury Polskiej UW)

Data emisji: 19.11.2021

Godzina emisji: 09.15

kd/pj

Czytaj także

Azja, origami, "Parasite" i czerwony dywan, czyli Festiwal Pięciu Smaków

Ostatnia aktualizacja: 17.11.2020 13:29
25 listopada ruszy internetowa odsłona festiwalu. Tym razem, zgodnie z dalekowschodnim kalendarzem lunarnym, patronuje jej Metalowy Szczur. 
rozwiń zwiń